Komitet Techniczny Sędziów w Hiszpanii nie rozumie decyzji Jesúsa Gila Manzano. Real Madryt zapowiada bitwę totalną

Komitet Techniczny Sędziów w Hiszpanii nie rozumie decyzji Jesúsa Gila Manzano. Real Madryt zapowiada bitwę totalną fot. Legan P. Mace / pressfocus.pl
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Marca

Jesús Gil Manzano nie uznał gola Jude’a Bellinghama w meczu Valencia - Real Madryt, przerywając zawody tuż przed strzałem Anglika. Komitet Techniczny Sędziów nie rozumie tej decyzji - inforumuje „Marca”.

„Królewscy” od dłuższego czasu przed meczami na hiszpańskim podwórku poświęcają sporo uwagi sędziom, wypominając im poprzez klubową telewizję błędy. Zdaniem niektórych to właśnie ta działalność przyczyniła się do irracjonalnego zachowania rozjemcy starcia na Estadio Mestalla.

Co na to sternicy klubu?

Jak donosi „Marca”, w Realu Madryt panuje przekonanie, że misja jest słuszna i batalia będzie kontynuowana, a po skandalu lider tabeli LaLigi zapowiada bitwę totalną. Jednocześnie w stolicy Hiszpanii uznano, że odwołanie się od decyzji Jesúsa Gila Manzano do Hiszpańskiej Królewskiej Federacji Piłki Nożnej nie ma najmniejszego sensu, kiedy organ ten jest pochłonięty wszechobecnym chaosem.

Na Estadio Santiago Bernabéu panuje przekonanie, że sytuacja z dziewiątej minuty doliczonego czasu gry przeciwko Valencii zostanie zapamiętana jako jeden z największych skandali ostatnich lat nie tylko hiszpańskiej, ale światowej piłki.

Decyzji sędziego głównego nie rozumieją nie tylko przedstawiciele oraz kibice „Los Blancos”. Według „Marki” w Komitecie Technicznym Sędziów (CTA) uznano ją jako kompletnie niezrozumiałą, nieprzystającą arbitrowi tego pokroju, który do tego momentu był bardzo chwalony.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy