Komplikacje w sprawie transferu Rafy Mira. To dlatego Atlético Madryt szuka innego napastnika

Rafa Mir to jedno z objawień Igrzysk Olimpijskich, gdzie w sześciu meczach strzelił trzy gole. Kto jednak śledził jego poczynania w ostatnich miesiącach, ten wie, że nie był to jednorazowy wyskok.

Dobra postawa atakującego spowodowała, że zainteresowały się nim najlepsze kluby. W ostatnich tygodniach mówiono o nim przede wszystkim w kontekście gry dla Atlético Madryt.

24-latek ustalił zresztą z mistrzem Hiszpanii warunki umowy indywidualnej i wydawało się, że wszystko zmierza ku dopięciu szczegółów transakcji.

Ekipa ze stolicy złożyła zresztą stosowną ofertę za zawodnika. Ta opiewała na 15 milionów euro. Anglicy postanowili ją jednak odrzucić.

Tym samym atakujący będzie musiał dołączyć do treningów „Wilków”, a Atlético Madryt rozgląda się za nowym napastnikiem. Najczęściej w kontekście dołączenia do drużyny Diego Simeone mówi się o Dušanie Vlahoviciu.

Mir spędził poprzedni sezon na wypożyczeniu w Huesce. Rozegrał tam 39 meczów, a jego dorobek to 16 goli i jedna asysta.