Konfliktu ciąg dalszy. Zarzuty Javiera Tebasa wobec Joana Laporty i Superligi
2021-08-06 18:29:06; Aktualizacja: 3 lata temuWojna pomiędzy Javierem Tebasem a Joanem Laportą doczekała się kolejnego aktu.
Na początku Laporta wyjaśnił, że nie jest gotowy „zastawić klubu na 50 lat dla kogokolwiek“ na konferencji prasowej, aby wyjaśnić odejście Lionela Messiego. Prezydent LaLigi odpowiedział prezydentowi „Barçy“ wyjaśniając, że tak nie było i że nie zrozumiał tego podczas ich rozmowy, dając jasno do zrozumienia konfrontację, jaka istnieje między tymi podmiotami po tym, jak nie były one zgodne w kwestii kontraktu Argentyńczyka.
„Witaj, Joanie Laporta. Wiesz, że operacja CVC nie obciąża praw telewizyjnych Barçy na 50 lat. To, co robi, to fakt, że mają one większą wartość dla wszystkich klubów, a więc można je ZADŁUŻYĆ swoim BANKOM i rozwiązać problem dużego zadłużenia. Tak to rozumiałeś kilka godzin temu“ - napisał Tebas na swoim koncie na Twitterze.
Podczas konferencji prasowej wiadomość ta została mu odczytana, a Laporta odpowiedział: - Witaj Javier. Powiem ci, że nie interpretujemy tego w ten sposób. W rzeczywistości wczoraj odbyły się pewne rozmowy pomiędzy naszymi kierownikami wyższego szczebla a tymi, którzy kierują tą operacją, i nie dali nam oni satysfakcjonujących odpowiedzi, aby zgodzić się na tę operację. Wiąże się ona, jak wiecie, z pewnym ryzykiem, którego nie chcę podejmować jako prezes „Barçy“ i na rzecz instytucji, której przewodniczę. Mogę zrozumieć strategie prawne, które stosujesz, ponieważ są one pomysłowe, ale w ostatecznym rozrachunku chodzi o udostępnienie lub zastawienie praw audiowizualnych „Barçy“, ich części, na pół wieku. I nie uważam, że powinniśmy prowadzić operacje z horyzontem półwiecznym. Chciałbym Ci powiedzieć, drogi Javierze, że kwota ustalona przez CVC jest o wiele niższa niż ta, na którą naszym zdaniem powinno być wycenione 10% LaLigi. Z całą moją czułością już ci odpowiedziałem.Popularne
Javier Tebas po raz kolejny odpowiedział Laporcie na portalach społecznościowych: „Nie tak dawno temu mówiłeś, że jesteśmy w ruinie. Teraz, gdy jesteśmy wyceniani na taką kwotę i mamy dostęp do członków TO GROW, martwisz się o przyszłe przychody LaLigi, którą uważałeś za martwą. Udowodniono panu, że się pan myli. Wygląda na to, że młodzi będą się z nami spotykać, prawda Joanie Laporta?“
Wymiana zdań nie skończyła się w tym momencie i godzinę później Tebas zamieścił kolejną wiadomość na Twitterze: „Tak jest. 72 godziny temu Laporta wyjaśnił mi operację Superligi doskonale, jaką to znakomitą inicjatywą joint-venture byłyby te rozgrywki i dał im swoje wsparcie. Co się stało? W FCB jest szef, który dużo rozmawia z... W Superlidze musiałeś zagwarantować 500 milionów z praw telewizyjnych“.
Póki co nie doczekaliśmy się odpowiedzi Laporty.