Koniec problemów Icardiego? Nic z tego! „On nie jest naszym kapitanem”
2016-10-19 00:40:13; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Kibice z Curva Nord nie wybaczyli Mauro Icardiemu, pomimo publicznych przeprosin i nałożenia na niego przez Inter kary finansowej.
Argentyński napastnik rozpoczął konflikt publikacją autobiografii z kontrowersyjnymi, zdaniem kibiców, fragmentami. Ostatecznie te kilka stron zostanie usunięte, jednak sprawa się szybko nie skończy. Zwłaszcza, że Icardi pozostał kapitanem.
Sympatycy Interu, jak deklarują, oczywiście nie przestaną kibicować klubowi, jednak nie akceptują Icardiego w roli kapitana zespołu. I takie podejście ma się nie zmienić.
„Dla nas, jak i każdego (przynajmniej mamy taką nadzieję), kapitanem Interu powinien być symbol.
Doświadczenie, charyzma, skromność, inteligencja.... Picchi – Facchetti – Mazzola – Bergomi – Zanetti. Czyli w zasadzie przeciwieństwo Icardiego.
Dlatego też nie możemy zgodzić się z oświadczeniem działaczy Interu. Rozumiemy je – logikę i motywację, ale nie możemy go zaakceptować”.
(...)
„Icardi jest dla nas zamkniętym rozdziałem. Nie chcemy o tym więcej rozmawiać. ON NIE JEST NASZYM KAPITANEM. NIE JEST NIM TERAZ I NIGDY NIE BĘDZIE.” - czytamy w komunikacie kibiców.