Koniec sagi. PSG nie zapłaci 60 milionów euro za pomocnika

Paris Saint-Germain w ogóle nie zamierza przystępować do negocjacji w sprawie pozyskania Khéphrena Thurama z OGC Nice – poinformowało „Le Parisien”.

Mistrz Francji staje w obliczu letniej przebudowy kadrowej. Ze stanowiska trenera ustępuje Christophe Galtier, a na jego miejsce powinien wskoczyć Julian Nagelsmann. Przynajmniej Niemiec przywdziewa rolę faworyta w tym wyścigu.

W międzyczasie dyrektor sportowy Luís Campos pracuje w pocie czoła nad jak najszybszym zrekrutowaniem nowych zawodników. Tych może się pojawić aż siedmiu, ale w tej liczbie nie znajdzie się miejsce dla świetnie prosperującego Khéphrena Thurama.

Nazwisko 22-latka znajdowało się ostatnio w różnych gazetach i portalach w kontekście wielkiego transferu na Parc des Princes. Sagę ekspresowo zakończył lokalny dziennik „Le Parisien”, wskazując, że nic nie jest na rzeczy.

Defensywnego pomocnika najczęściej kojarzy się teraz z Liverpoolem. Klub z Nicei wyznaczył dla wszystkich potencjalnych interesantów cenę zaporową w wysokości 60 milionów euro.

Thuram to wychowanek AS Monaco, od czterech lat grający w drużynie z Lazurowego Wybrzeża. Jego dorobek za miniony sezon to dwa gole i osiem asyst w 48 występach.

PSG nieoficjalnie zdążyło zapewnić sobie już trzy wzmocnienia. Do zespołu zawitają Manuel Ugarte ze Sportingu Lizbona oraz Marco Asensio po latach obrodzonych sukcesami w Realu Madryt.

Od dłuższego czasu wiadomo również o porozumieniu z Milanem Škriniarem, który nie przedłuży kontraktu z Interem Mediolan.