Koniec sezonu dla gracza Jagiellonii Białystok? To nie są dobre wieści
2025-05-06 12:06:28; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jagiellonia Białystok straciła w ostatnim czasie drogocenne punkty w Ekstraklasie. To nie koniec złych wieści. Prawdopodobnie na dłuższy okres wypada Lamine Diaby-Fadiga, o czym poinformował Tomasz Kupisz na kanale Meczyki.pl.
Transfer francuskiego napastnika nie jest z pewnością najlepszym ruchem, jaki na stanowisku dyrektora sportowego Jagiellonii wykonał Łukasz Masłowski. Zawodnik z burzliwością przeszłością nie potrafił na przestrzeni minionych miesięcy wpasować się do zespołu Adriana Siemieńca. Mimo to regularnie pojawiał się na boisku.
Lamine Diaby-Fadiga odgrywał podczas trwającej kampanii przeważnie rolę rezerwowego. Podczas niedzielnej konfrontacji z Górnikiem Zabrze dostał jednak szanse od pierwszych minut.
Niestety, wspomnianego spotkania 24-latek nie zapamięta najlepiej. W 56. minucie doznał poważnej kontuzji. Z pomocą sztabu medycznego musiał opuścić murawę. Popularne
Jagiellonia nie opublikowała jeszcze komunikatu, ale sprawa wygląda poważnie. Potwierdziły to doniesienia Tomasza Kupisza.
- Najprawdopodobniej to skręcenie stawu skokowego. Dziś ma zostać wykonany rezonans, a w kolejnych dniach będziemy już na 100 procent wiedzieć, co dokładnie się stało - poinformował w kanale Meczyki.pl.
Najprawdopodobniej Diaby-Fadiga nie zagra już w tym sezonie. Oczywiście, wszystko wyjaśni komunikat. Wtedy też dowiemy się o złożoności urazu. Najgorszy scenariusz, gdy staw nie jest stabilny, zakłada operację. To znacznie wydłużyłoby proces rehabilitacji.