Carlo Ancelotti ma nie lada problem. Éder Militão wciąż przechodzi rehabilitację po zerwanym więzadle krzyżowym, z kolei Nacho został zawieszony na trzy spotkania.
W tym sytuacji sztab medyczny zdecydował się postawić na nogi Davida Alabę, przyśpieszając tym samym jego powrót po kontuzji.
Austriak odbył dzisiaj część treningu razem z resztą zespołu, a jutro przed nim ostateczny test.
Jak informuje „Marca”, podczas piątkowych ćwiczeń 31-latek ma wziąć udział w całej jednostce grupowej. „Carletto” ma nadzieję, że piłkarzowi nie przydarzy się nic złego.
Obecnie włoski trener ma do swojej dyspozycji tylko jednego środkowego obrońcę. To Antonio Rüdiger.
W odwodzie pozostaje Aurélien Tchouaméni. Kibice domagają się występu nominalnego defensywnego pomocnika w roli stopera. Przed laty tak wykorzystywany był Casemiro i radził sobie doskonale.
Najbliższym rywalem Realu Madryt będzie Osasuną. Zawody odbędą się już w sobotę.
Wicemistrzowie Hiszpanii w tej chwili zajmują pozycję lidera tabeli.
***
Napastnik zaoferował się Realowi Madryt. „Bardzo bym chciał”