Kosta Runjaić niezbyt wylewny na temat transferów Legii Warszawa. „Sytuacja jest, jaka jest”

Przed walką o jak najlepszy wynik w Lidze Konferencji Europy z Molde trener Legii Warszawa Kosta Runjaić nie chciał już wracać na konferencji prasowej do zamkniętego rozdziału dotyczącego sprzedaży kluczowych zawodników.

15-krotny mistrz Polski niedawno pożegnał się z Ernestem Muçim, który na chwilę ustanowił rekord transferowy Beşiktaşu. Parę tygodni wcześniej z obozem „Wojskowych” rozstał się Bartosz Slisz. Defensywny pomocnik wkrótce rozpocznie walkę o najwyższe cele w MLS w barwach Atlanty United.

Na tym duecie Legia zainkasowała ponad 13 milionów euro. Zdążyła załatać dziurę po Polaku, sprowadzając w ramach wypożyczenia Qëndrima Zybę, Kosowianina z ojczystego FC Ballkani.

Pomimo gruntownych zmian w środkowej strefie Runjaić nie stracił wiary i zapału, mierząc w osiągnięcie 1/8 finału europejskich rozgrywek.

– Nie chcę teraz rozmawiać o transferach, o odejściu Ernesta Muçiego. On się w Legii rozwinął, napisał piękną kartę, teraz odszedł do Beşiktaşu, oglądałem jego debiut, zagrał niezłe spotkanie. Ale teraz koncentruję się na meczu z Molde, to nie jest odpowiedni czas i miejsce, aby rozmawiać o personaliach – zaznaczył.

– Sytuacja jest taka, jaka jest. Zagramy bez Muciego i Bartosza Slisza, kluczowych dla nas piłkarzy, ale jestem przekonany, że powalczymy o awans – zapewnił Niemiec.

Pierwszy gwizdek na Aker Stadion wybrzmi w czwartek o 18:45.

Wśród nieobecnych znalazł się jedynie Marc Gual. Napastnik przegrał walkę z przeziębieniem, ale powinien się wykurować na niedzielne spotkanie z Puszczą Niepołomice.

***

Legia Warszawa zagra wieczorem z Molde. Gdzie obejrzeć mecz?

Legia Warszawa z transferem niespełnionego „wonderkida”?! Stanowcza reakcja klubu