Kosta Runjaić o recepcie na sukces Udinese Calcio. „To jest kluczowe”

2024-09-16 21:15:58; Aktualizacja: 6 godzin temu
Kosta Runjaić o recepcie na sukces Udinese Calcio. „To jest kluczowe” Fot. FotoPyK

Udinese Calcio prowadzone przez Kostę Runjaicia rozpoczęło zaskakująco dobrze sezon Serie A i po czterech rozegranych meczach przewodzi stawce drużyn ubiegających się o mistrzostwo Włoch.

Niemiecki szkoleniowiec pracował przez ostatnie siedem lat w Polsce. Podczas tego okresu odpowiadał za rezultaty Pogoni Szczecin oraz Legii Warszawa. Swoje, jak do tej pory, jedyne sukcesy w zawodzie trenera odniósł z „Wojskowymi” w postaci wygrania krajowego pucharu i Superpucharu.

Ten dorobek nie uchronił go przed utratą pracy w końcowym fragmencie ubiegłych rozgrywek. Kosta Runjaić mógł początkowo odczuwać głębokie rozczarowanie, ale finalnie nieźle wyszedł na zwolnieniu przez ekipę z Łazienkowskiej, ponieważ umożliwiło mu to wylądowanie w Serie A.

Fakt postawienia na niego przez przedstawicieli Udinese Calcio wydawał się dość zaskakujący. Na obecną chwilę mogą być jednak w pełni usatysfakcjonowani, ponieważ zespół prowadzony przez 53-latka nie poniósł jeszcze porażki w pięciu rozegranych meczach (jeden pucharowy i cztery ligowe).

Dzięki temu na wczesnym etapie zmagań przewodzi stawce drużyn ubiegających się o mistrzostwo Włoch, po wykorzystaniu potknięć Interu Mediolan, Juventusu oraz Torino i odniesieniu zwycięstwa nad Parmą (3:2).

Niemiecki trener na gorąco po zakończeniu spotkania nie ukrywał radości z zaistniałego faktu i podzielił się zastosowaną receptą, która przynosi korzyści zespołowi „Zebr”.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej chwili, ale to nic nie znaczy. To tylko pokazuje nam kierunek, w którym musimy podążać, aby zdobywać bramki, wygrywać mecze i odwracać ich losy. Byliśmy w trudnej sytuacji, ale poradziliśmy sobie dobrze, mając odpowiedni charakter, odwróciliśmy wynik, ważne jest, abyśmy gromadzili jak najwięcej punktów - powiedział szkoleniowiec przed kamerą DAZN, a na temat odrobienia z nawiązką dwubramkowej straty.

- Kluczem do mojego pomysłu na grę jest duch zespołowy, połączenie między obroną a atakiem, energia i intensywność. W pierwszej połowie nie graliśmy dobrze, ale też nie było aż tak źle. Brakowało energii, którą następnie wykorzystaliśmy w drugiej części, zmieniając grę - podkreślił.

W następnej serii gier zespół Runjaicia czeka najpoważniejszy z dotychczasowych testów w postaci wyjazdowej potyczki z Romą (22 września o godzinie 18:00).