Kosztował ponad 50 milionów euro. Arsenal pozbędzie się go latem?!

Brazylijczyk zmienił przynależność klubową latem 2022 roku. Wówczas w nadziei na większy czas gry przeszedł z Manchesteru City do Arsenalu.

Klub z Emirates Stadium zapłacił za niego 45 milionów funtów (około 52,3 miliona euro) kwoty podstawowej, a w umowie zawarto ponadto zapisy o bonusach.

Pierwsze tygodnie Gabriela Jesusa w zespole z północnego Londynu napawały sporym optymizmem. Wydawało się, że nowy nabytek świetnie wpasował się do drużyny dowodzonej przez Mikela Artetę. 

Niestety podczas spotkania fazy grupowej na Mistrzostwach Świata w Katarze przeciwko Kamerunowi napastnik doznał kontuzji kolana. Potrzebna była operacja. Piłkarz „Kanonierów” został wykluczony z gry na kilka miesięcy.

Po powrocie do zdrowia, poza pojedynczymi przebłyskami, nigdy nie zdołał w pełni odzyskać dawnej formy. Zawodzi pod względem skuteczności strzeleckiej, a na dodatek ma kłopoty z następnymi urazami. 

Nie jest tajemnicą, że Arsenal postara się w letnim oknie transferowym o nowego napastnika. Czy oznacza to koniec przygody Gabriela Jesusa na Emirates Stadium?

Jak czytamy na łamach Theathletic.com władze urzędującego wicemistrza Anglii są gotowe do wysłuchania ofert dotyczących sprzedaży 27-letniego napastnika. Nie przekreśla  to jednak definitywnie przyszłości reprezentanta Brazylii w ekipie „Kanonierów”.

W trakcie blisko dwóch sezonów Gabriel Jesus wystąpił w koszulce Arsenalu w 66 meczach. Zdobył 19 bramek i zanotował 14 asyst.

Jego obowiązujący kontrakt wygaśnie 30 czerwca 2027 roku.