„Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport

Artur Boruc ma na swoim koncie 65 występów w reprezentacji Polski. W lwiej części tych spotkań golkiper był kluczową postacią drużyny i prowadził ją do ważnych zwycięstw. Pewnie do tej pory w pamięci kibiców pozostają jego fenomenalne interwencje z mundialu w 2006 roku czy z EURO 2008.

Choć nie przełożyło się to później na wyjście z grupy, to i tak bramkarz zapracował sobie na status ikony drużyny narodowej w pierwszej dekadzie XXI wieku.

Nie ma jednak ludzi nieomylnych i tak było też w tym przypadku. Przy okazji starcia eliminacji do Mistrzostw Świata w RPA, Polska mierzyła się na wyjeździe z Irlandią Północą. Sensacyjnie przegraliśmy to starcie 2-3, a dużym kiksem popisał się wtedy wspomniany Boruc.

Zagrana przez Michała Żewłakowa piłka skozłowała przed bramkarzem, a ten w nią nie trafił i powędrowała do siatki.

Właśnie to wideo przypomniała stacja TVP Sport w piętnastą rocznicę ówczesnego wydarzenia. To prawdopodobnie nie przypadło do gustu 44-latkowi, który odniósł się do sprawy w swoim stylu.

„Jak ja kocham nasz kraj i mentalność

Cieszmy się chwilą, sukcesem kadry i popatrzmy na grubasa, który macha nieudolnie kończynami.

„Kot bijący się echem w zupełnej d*pie” - wędruje do redakcji TVP Sport.

Gratuluję” - napisał.

Jak ja kocham nasz kraj i mentalność
Cieszmy się chwilą, sukcesem kadry i popatrzmy na grubasa, który macha nieudolnie kończynami.
„Kot bijący się echem w zupełnej dupie” - wędruje do redakcji @sport_tvppl
Gratuluję 🥂

— Artur Boruc (@ArturBoruc) March 28, 2024

Artur Boruc latem 2022 roku postanowił zakończyć piłkarską karierę. W niej ramach reprezentował takie kluby jak między innymi Legia Warszawa, Celtic, Fiorentina, Southampton czy Bournemouth.