Krystian Bielik będzie grał w trzeciej lidze. „Dlatego podjąłem taką decyzję”

Krystian Bielik ku zaskoczeniu wielu przedłużył umowę z Birmingham City, co oznacza, że będzie występował w trzeciej lidze. W rozmowie z „Birmingham Live” zdradził, dlaczego zdecydował się na taki krok.

W Krystianie Bieliku dosyć długo upatrywano lidera reprezentacji Polski. Już w 2015 roku po pobycie w Lechu Poznań i Legii Warszawa dołączył on do akademii Arsenalu, idąc śladem Wojciecha Szczęsnego.

Na przestrzeni następnych lat kariera zawodnika z Konina nie potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami. W latach 2020-2021 dwukrotnie zerwał więzadło w kolanie, przez co pauzował przez ponad 630 dni. Po takich problemach trudno wrócić do optymalnej formy.

W 2022 roku Bielik opuścił Derby County, początkowo na zasadzie wypożyczenia, na rzecz zaliczenia przeprowadzki do Birmingham City. W klubie z West Midlands odgrywa istotną rolę. Podczas minionego sezonu zagrał 39-krotnie. Nie zdołał jednak uchronić zespołu przed spadkiem.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Przed Birmingham City gra na poziomie trzeciej ligi. 26-latek, który jeszcze do niedawna mógł liczyć na powołania do reprezentacji Polski, dość nieoczekiwanie przedłużył swój kontrakt do 30 czerwca 2027 roku.

W rozmowie z „Birmingham Live” wyjaśnił, czemu zdecydował się na taki krok.

- Przez wakacje miałem mnóstwo myśli na głowie. Byłem zły. To był dla nas trudny sezon, wiele się wydarzyło, czterech różnych menedżerów nigdy nie jest łatwe dla zawodników, trenerów i klubu - zaczął Bielik.

- Szczerze mówiąc, to jest proste: zawsze powtarzam, że chcę grać na jak najwyższym poziomie, a odkąd poznałem nowego trenera, usiadłem z nim w jego biurze i odbyliśmy bardzo dobrą rozmowę na temat przyszłości. Zdałem sobie sprawę, że nigdy wcześniej nie pracowałem z kimś takim jak on. Nie tylko ja, my, gracze i kibice, tęsknimy za byciem zwycięzcami, więc zdecydowałem się pozostać w Birmingham i być częścią tego dużego projektu, ponieważ naprawdę wierzę, że mamy ogromny potencjał, aby od razu wrócić na szczyt w tym sezonie.

- Właściciele mają wielkie plany i wierzę, że możemy wrócić do Championship w tym sezonie, a wtedy wszystko może się wydarzyć - dodał jedenastokrotny reprezentant kraju.