Krzysztof Piątek odpowiedział na fake newsy po meczu z Atalantą

Krzysztof Piątek odpowiedział na fake newsy po meczu z Atalantą fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Krzysztof Piątek [Instagram]

Krzysztof Piątek skomentował doniesienia sugerujące to, że po meczu Serie A z Atalantą nie podszedł pod sektor zajmowany przez kibiców Salernitany.

Salernitana mierzyła się na wyjeździe z Atalantą w niedzielę. Drużyna Krzysztofa Piątka została rozstrzelana przez rywala z Bergamo, przegrywając 2:8.

Już po spotkaniu w sieci można było znaleźć informację o tym, że w przeciwieństwie do innych zawodników zespołu po ostatnim gwizdku do jego kibiców nie podszedł Krzysztof Piątek. Co na to napastnik?

„Dzień dobry, kibice. Krążą jakieś fake newsy dotyczące sytuacji po wczorajszym spotkaniu. Byłem jedną z pierwszych osób, które do was przyszły. Szanuję i zawsze będę szanował fanów. Jeszcze raz przepraszam za wczorajszy mecz” - napisał 27-latek, dodając do tego krótkie wideo potwierdzające swoje słowa.

Reprezentant Polski jest wypożyczony do Włoch z Herthy. Występ z Atalantą był jego czternastym w tym sezonie Serie A. Na koncie ma trzy trafienia i dwie asysty.

Po niedzielnym blamażu pracę stracił trener Salernitany Davide Nicola. O zwolnieniu 49-latka zapewne nie zdecydowała wyłącznie ostatnia porażka. Prowadzona przez niego drużyna nie wygrała w lidze od sześciu meczów, notując w tym czasie dwa remisy i cztery przegrane.

Aktualnie ekipa z Salerno zajmuje szesnaste miejsce w tabeli ligi włoskiej.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wisła Kraków nie pozbędzie się zawodnika. Wraca z wypożyczenia [OFICJALNIE] Wisła Kraków nie pozbędzie się zawodnika. Wraca z wypożyczenia [OFICJALNIE] Bartosz Śpiączka „utrzyma się” w Ekstraklasie?! Bartosz Śpiączka „utrzyma się” w Ekstraklasie?! Real Madryt z nietypowym pomysłem na zastąpienie Karima Benzemy Real Madryt z nietypowym pomysłem na zastąpienie Karima Benzemy Legia Warszawa ma chętnego na niechcianego obrońcę. Jeden warunek Legia Warszawa ma chętnego na niechcianego obrońcę. Jeden warunek Bartosz Białek nie przekonał. Musi szukać nowego klubu Bartosz Białek nie przekonał. Musi szukać nowego klubu Lionel Messi z wyznaczonym deadline'em. Wtedy wszystko się wyjaśni Lionel Messi z wyznaczonym deadline'em. Wtedy wszystko się wyjaśni José Mourinho: Niczego przed klubem nie ukrywam José Mourinho: Niczego przed klubem nie ukrywam

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy