Krzysztof Stanowski po gali Złotej Piłki: Okradli go
2024-10-29 07:54:20; Aktualizacja: 3 tygodnie temuPoniedziałkowa gala Złotej Piłki wzbudziła sporo kontrowersji szczególnie w środowisku Realu Madryt. Sprawę w humorystyczny sposób na portalu X skomentował Krzysztof Stanowski, który prywatnie sympatyzuje z FC Barceloną.
Na kilka tygodni przed galą wydawało się niemal pewne, że po Złotą Piłkę sięgnie Vinicius Junior, który w poprzednim sezonie poprowadził Real Madryt do mistrzostwa i Superpucharu Hiszpanii oraz triumfu w Champions League.
Na kilka godzin przed galą piłkarski świat obiegła jednak informacja, że plotki okazały się nieprawdziwe i prestiżowa nagroda powędruje w ręce Rodriego. Z tego względu w Théâtre du Châtelet nie pojawił się nikt ze strony Realu Madryt, co w ironiczny sposób na portalu X skomentował Krzysztof Stanowski, prywatnie sympatyzujący z największym rywalem „Królewskich”, FC Barceloną.
„Nie wiem, czy Real Madryt bardziej ośmieszył się w sobotę, czy dzisiaj” - napisał dziennikarz, nawiązując do El Clásico, które „Los Blancos” przegrali aż 0:4.Popularne
Nie wiem, czy Real Madryt bardziej ośmieszył się w sobotę, czy dzisiaj.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) October 28, 2024
Decyzja o wyróżnieniu gracza Manchesteru City kosztem Brazylijczyka wywołała dużo kontrowersji, szczególnie w środowisku Realu Madryt, które założyciel Kanału Zero postanowił nieco strollować w następnym wpisie.
„Ale zgadzam się, że werdykty na tej gali idiotyczne. Xabi Alonso to oczywisty trener roku, a okradli go na rzecz Ancelottiego” - przewrotnie zakończył swój wpis Stanowski.
Ale zgadzam się, że werdykty na tej gali idiotyczne. Xabi Alonso to oczywisty trener roku, a okradli go na rzecz Ancelottiego.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) October 28, 2024
Dokonania hiszpańskiego trenera z Bayerem Leverkusen w poprzedniej kampanii rzeczywiście były imponujące, ale decyzja o wyróżnieniu popularnego „Carletto” nie wzbudziła żadnych kontrowersji i wpis dziennikarza należy traktować jedynie w celach humorystycznych.