Kuszenie Drogby

To, że Jose Mourinho uwielbia prowokować wiemy nie od dziś. To, że umie zrobić mętlik w głowie wiemy także. Dziś po raz kolejny udowodnił, że jeśli chce osiągnąć jakiś cel to nie cofnie się przed niczym.<br><(...)

To, że Jose Mourinho uwielbia prowokować wiemy nie od dziś. To, że umie zrobić mętlik w głowie wiemy także. Dziś po raz kolejny udowodnił, że jeśli chce osiągnąć jakiś cel to nie cofnie się przed niczym.

Po tym jak media podały, że jeden z asystentów ,,The Special One" miał spotkać się w Londynie z Didierem Drogbą, Portugalczyk odmówił komentarza, a Drogba stwierdził, że na żadnym spotkaniu nie był wydawało się, że jest to koniec historii. Jednak nie do końca.

Trener Interu Mediolan stwierdził, że napastnik Chelsea jest dla niego jak syn i że pamięta każdy moment, który mógł spędzić z reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej. Jednak zaprzeczył jakoby miał z nim rozmawiać w sprawie przejścia do Włoch.

Czyżby Mourinho po raz kolejny próbował swych sztuczek? Czy jest to tylko próba pokazania swojej ,,człowieczej" strony?