Kwalifikacje strefy Oceanii do mundialu w Katarze storpedowane przez koronawirusa

Kwalifikacje do Mistrzostw Świata w strefie Oceanii nie przebiegają po myśli organizatorów. Z dotychczasowych sześciu zaplanowanych spotkań udało się rozegrać zaledwie trzy, na co wpływ mają liczne ogniska koronawirusa.

Początkowo eliminacje do Mistrzostw Świata w strefie Oceanii z udziałem 11 zespołów miały rozpocząć się we wrześniu 2020 roku. Szalejąca pandemia koronawirusa doprowadziła natomiast do przesunięcia terminów, a w finalnym rozrachunku – zredukowania liczby uczestników i zmiany lokalizacja rozgrywania spotkań.

Osiem ekip udało się do Kataru, gdzie pomiędzy 17 a 30 marca ma zostać wyłoniona drużyna, która o wyjazd na mundial zagra z czwartym zespołem strefy CONCACAF.

Wszelkie dokonane czynności nie ułatwiły przeprowadzenia turnieju, bowiem inauguracyjny mecz Vanuatu z Tahiti został odwołany z przyczyn nadmiernej liczby zakażeń koronawirusem u tych pierwszych. Trzy kolejne spotkania udało się natomiast rozegrać.

Koronawirus dał o sobie znać również w niedzielę, ponieważ odwołane zostały dwie zaplanowane na ten dzień rywalizacje. Vanuatu nie jest w stanie uzbierać wymaganej liczby zawodników na spotkanie z Wyspami Salomona, natomiast z tej samej przyczyny Wyspy Cooka zrezygnowały ze starcia przeciwko Tahiti.

Trudna sytuacja kadrowa sprawiła, że reprezentacja Vanuatu wycofuje się z dalszych zmagań eliminacji do Mistrzostw Świata. Zwraca się przy tym z prośbą o odstąpienie od sankcji dyscyplinarnych.

Na wtorek zaplanowane są dwa kolejne mecze. Papua-Nowa Gwinea podejmie Nową Kaledonię o godzinie 15, natomiast o godzinie 18 odbędzie się spotkanie pomiędzy Nową Zelandią a Fidżi.