Kylian Mbappé może odejść w tym roku, ale... chce gigantycznych pieniędzy od PSG
2023-06-23 17:10:42; Aktualizacja: 1 rok temuSprawa odejścia Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain już w 2023 roku jest bardziej skomplikowana. Chodzi o wielkie pieniądze, ale nie tylko o kwotę transferową - pisze Carlos Carpio z „Marki”.
Umowa Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain jest ważna do połowy 2024 roku, a Francuz odrzucił opcję jej automatycznego przedłużenia o 12 miesięcy. Napastnik utrzymuje, że zostanie w drużynie na kolejny sezon. Jeśli w jego trakcie nie dojdzie do porozumienia w sprawie nowego kontraktu, będzie mógł odejść na zasadzie wolnego transferu.
Problem w tym, że takie rozwiązanie średnio widzą władze PSG, które prawdopodobnie wolą sprzedać swoją gwiazdę już w tym roku, niż rozstać się z nią za darmo za 12 miesięcy.
Psgcommunity.com zasugerowało wręcz, że transfer 24-latka do Realu Madryt jest bardzo blisko, a paryżanie razem z bonusami mogą zarobić na nim 250 milionów euro.Popularne
Carlos Carpio pisze, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, a w jej tle znajduje się 150 milionów euro, na które mistrz świata z 2018 roku może liczyć w Paryżu do 2024. 60 milionów to roczne zarobki, a 90 - uzgodniona przy ostatnim przedłużeniu umowy premia lojalnościowa. Piłkarz nie chce zrezygnować z tych pieniędzy.
Dziennikarz „Marki” sugeruje, że odejdzie on z PSG w najbliższych tygodniach tylko, jeśli otrzyma te środki lub przynajmniej ich część.
Sytuacja może być więc patowa. Jeśli mistrzowie Francji będą chcieli zarobić na transferze swojego piłkarza, część pieniędzy będą musieli wypłacić jemu. Jeżeli zdecydują się kontynuować z nim współpracę, zapłacą mu jeszcze 150 milionów euro, a potem rozstaną się z nim na zasadzie wolnego transferu, o ile nie dojdą do nowego porozumienia.
„W Katarze są oburzeni taką sytuacją” - uważa Carpio.