Łączono go z Legią Warszawa, wciąż nie ma pracy

Latem, kiedy Legia Warszawa rozglądała się za nowym szkoleniowcem, pojawiły się pogłoski na temat Bartosza Grzelaka. Od tamtej pory 47-latek wciąż nie znalazł dla siebie nowego wyzwania.

Bartosz Grzelak to szkoleniowiec, który ma dwa obywatelstwa, czyli polskie oraz szwedzkie. Zawodowo dorastał jedna w Skandynawii, gdzie odpowiadał za rezultaty takich ekip, jak IK Frej Täby czy AIK. Dodatkowo był też asystentem w młodzieżowej reprezentacji tego kraju.

Na kanwie dobrych referencji zapracował sobie na przenosiny na Węgry - tam pracował w Fehérvár oraz Újpest FC.

W maju tego roku rozstał się jednak z drugą z tych ekip i od tamtej pory nie ma pracy. W międzyczasie łączono go właśnie z przenosinami do Legii Warszawa. Niektóre media sugerowały nawet zaawansowane negocjacje między stronami.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Next

Ostatecznie Grzelak do Polski nie trafił. W tym czasie niewiele w jego sytuacji się zmieniło - wciąż pozostaje bez przynależności klubowej i czeka na nowe wyzwania.

Urodzony w Stargardzie Szczecińskim 47-latek w przeszłości zapowiadał, że chciałby pracować w Polsce. Jak na razie nie było mu to dane, ale kto wie, czy w obliczu braku zajęcia wkrótce nie zgłosi się po niego jakaś drużyna z naszego kraju.

***

Legia Warszawa z kolei wciąż szuka trenera. Obecnie za wyniki drużyny z Łazienkowskiej odpowiada tymczasowo Inaki Astiz. To właśnie Hiszpan poprowadzi drużynę w niedzielę przeciwko Bruk-Betowi Termalice Nieciecza w Ekstraklasie. Pierwszy gwizdek o 14:45.