Ładny gest Mariusza Fornalczyka. Chciał, żeby jego były klub zarobił na nim więcej

2024-12-05 14:55:44; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Ładny gest Mariusza Fornalczyka. Chciał, żeby jego były klub zarobił na nim więcej Fot. Tomasz Folta / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Łukasz Olkowicz [Przegląd Sportowy Onet]

Ostatnio Mariusz Fornalczyk strzelił swojego pierwszego gola w tym sezonie Ekstraklasy, trafiając do siatki w meczu Korony Kielce z Górnikiem Zabrze (2:4). Już po tym ciekawe informacje na temat jego transferowej przeszłości przedstawił Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.

Mariusz Fornalczyk rozpoczął spotkanie z Górnikiem Zabrze w podstawowym składzie Korony Kielce. Na listę strzelców wpisał się w 87. minucie, ustalając jego wynik na 2:4. Podopieczni Jacka Zielińskiego w końcówce potyczki zmniejszyli nieco straty, bo w pewnym momencie przegrywali na swoim stadionie czterema bramkami.

21-letni ofensywny pomocnik dołączył do ekipy z województwa świętokrzyskiego na początku roku i to dla niego premierowe trafienie w jej barwach. Jednocześnie pierwsze od blisko roku w rodzimej elicie. Wcześniejsze zanotował jeszcze w trykocie Pogoni Szczecin.

Po golu autorstwa Fornalczyka Łukasz Olkowicz zdradził, że młody zawodnik swego czasu mógł zostać piłkarzem Górnika, który obserwował go, gdy ten występował jeszcze w Polonii Bytom. Doszło nawet do rozmów między stronami, ale zdaniem dziennikarza otoczenie gracza odczuło, że zabrzanie nie do końca są do niego przekonani.

Ostatecznie wylądował on we wspominanej Pogoni, która przedstawiła mu konkretny plan na jego dalszy rozwój.

Olkowicz wspomniał też o ciekawym szczególe. W umowie Fornalczyka z Polonią miała znajdować się klauzula umożliwiająca pozyskanie zawodnika za 50 tysięcy złotych. Jak czytamy, zależało mu jednak (z racji ówczesnego wieku można założyć, że razem z jego bliskimi) na tym, by klub, którego jest kibicem, otrzymał większe pieniądze. Tym sposobem szczecinianie zapłacili 100 tysięcy złotych.