LaLiga „usuwa” Gaviego z pierwszego zespołu FC Barcelony. „Duma Katalonii” musi do lata rozwiązać problem

Na samym wstępie, żeby uspokoić kibiców FC Barcelony: Gavi będzie mógł występować w zespole Xaviego. 18-latek nadal może grać na licencji młodzieżowca z juvenilu A, a więc nie dojdzie do żadnego rozstania z klubem.

We wrześniu ubiegłego roku zarząd aktualnego lidera LaLigi podpisał z młodziutkim pomocnikiem kontrakt do 30 czerwca 2026 roku, zapewniając mu znaczną podwyżkę i nadając status członka seniorskiej kadry. Formalnie dokument nie wszedł nigdy w życie, gdyż władze hiszpańskiej ekstraklasy odmówiły jego rejestracji.

Organizacja zarządzana przez Javiera Tebasa uznała, że FC Barcelona nie spełnia restrykcyjnych wymagań finansowych, co uniemożliwia jej włączenie Gaviego do zespołu Xaviego.

Oczywiście, kataloński klub zwrócił się do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego. Dzięki temu operacja mogła zostać dopięta, o czym „Duma Katalonii” poinformowała na początku stycznia.

Jak się okazało, tęgie głowy z Camp Nou złożyły stosowne zawiadomienie po czasie. Z tego powodu wcześniejsza decyzja wymiaru sprawiedliwości musiała zostać unieważniona.

LaLiga zajęła się momentalnie całą sprawą i usunęła Gaviego z listy zawodników pierwszego składu giganta ze stolicy Katalonii. Relevo.com przekonuje, że władze hiszpańskiej ekstraklasy nie zarejestrują Hiszpana, jeśli FC Barcelona nie poprawi swojej napiętej sytuacji finansowej.

Warto przypomnieć, że aktualna umowa 17-krotnego reprezentanta kraju wygasa już latem 2023 roku, a więc bez nowego kontraktu z dniem 1 lipca stanie się wolnym zawodnikiem. W tej sytuacji adept La Masii mógłby odejść do innego zespołu za darmo. Scenariusz ten nie wydaje się jednak bardzo prawdopodobny.

Falta un Gavi ahí. 🧐

LaLiga ya ha retirado al jugador del primer equipo, que volverá a tener ficha con el Juvenil.

📷 @LaLiga pic.twitter.com/jSRHI2EB0m

— Relevo (@relevo) March 24, 2023