Lamela: Bałem się, że już więcej nie zagram w piłkę

Skrzydłowy Tottenhamu, Érik Lamela, wspomina 13-miesięczną przerwę w grze spowodowaną kontuzją jako „najgorszy okres w życiu”.

W przegranym 1:2 spotkaniu Premier League Tottenhamu z Leicester City Érik Lamela pojawił się na boisku po raz pierwszy od października poprzedniego roku. Doznał wówczas urazu biodra i choć pierwotnie miał dosyć szybko wrócić do gry, rehabilitacja trwała łącznie 13 miesięcy.

- To był szalony czas. Prawdopodobnie najgorszy okres mojego życia. Naprawdę bardzo chciałam wrócić na boisko, ale to wszystko trwało bardzo długo. Przeszło mi przez myśl, że mogę już nigdy nie zagrać. W najgorszych chwilach przychodzą do głowy najczarniejsze myśli. Na szczęście moja rodzina była ze mną i mnie wspierała. Dostawałem też od kibiców sygnały, że chcą mnie z powrotem na boisku. To oni dawali mi energię, żeby pracować i się nie poddawać. Menadżer i cały sztab też się fantastycznie zachowali. Cały czas byli przy mnie i mnie wspierali. Wszyscy chcieliśmy tego samego - mnie z powrotem na boisku. 

Występ 25-letniego Argentyńczyka był jednym z niewielu pozytywnych akcentów w wykonaniu Tottenhamu we wtorkowym meczu z Leicester. Argentyńczyk zmienił na boisku Christiana Eriksena i popisał się ładną asystą przy golu Harry'ego Kane'a. Porażka z ekipą „Lisów” była już trzecią z rzędu podopiecznych Mauricio Pochettino w meczach wyjazdowych.