27-latek chce odejść z Paryża, a miejscem docelowym do kontynuowania kariery jest Hiszpania, w której to spędził on cztery sezony. Wówczas 97-krotny reprezentant „Canarinhos” przywdziewał trykot Barcelony, zdobywając w tym czasie m.in. puchar Ligi Mistrzów i dwa mistrzostwa Hiszpanii.
Brazylijczyk nad Sekwaną nie czuje się najlepiej i to jest główny powód chęci zmiany pracodawcy na takiego, który dodatkowo zapewniłby mu większe szanse na zdobywanie znaczących trofeów. Tu pojawiają się Real Madryt oraz Barcelona. W pierwszym przypadku zawodnik został zaproponowany „Królewskich” i choć Florentino Pérez z chęcią zdobyłby Neymara, to Zinédine Zidane jest sceptycznie nastawiony do tego transferu. Podobnego zdania według „Le Parisien” jest skrzydłowy. To z miejsca sytuuje Katalończyków na pole position, lecz z uwagi na nie najlepsze relacje panujące pomiędzy nimi, a Francuzami, operacja jest niezwykle trudna do zrealizowania.
Wynika to z tego, że paryżanie bardzo niechętnie podchodzą do wszelkich rozmów z mistrzem Hiszpanii, a gdy już do tego dochodzi, nieustannie żądają zapłacenia 222 milionów euro, co oczywiście w tej chwili nie wchodzi w grę. Z kolei „Blaugrana” stara się obniżyć cenę za Brazylijczyka, proponując za każdym razem włączenie do transakcji swoich piłkarzy.
Jedna z najnowszych ofert, przedstawiona kilka tygodni temu, lecz wciąż aktualna, zakłada przelanie na konto mistrzów Francji 60-80 milionów euro, a dodatkowo oddanie w zamian za Neymara Philippe Coutinho. Nie spotkała się jednak ona z aprobatą paryżan, którzy uważają, że były gracz Liverpool nie jest w tej chwili wart 120 milionów euro, co odpowiadałoby wycenie z ich strony. W związku z tym według wspomnianego źródła oba kluby cały czas mają być dalekie od osiągnięcia porozumienia w kwestii warunków transferu.
Te doniesienia są sprzeczne z tym, o czym informowała „La Sexta”, twierdząc, że operacja wymiany pomiędzy oboma klubami jest bliska finalizacji.
Neymar podczas poprzedniego sezonu wystąpił w 28 meczach (to wynik problemów zdrowotnych), zdobył 23 bramki i posłał 13 finalnych podań, zaś Coutinho w 54 występach strzelił 11 goli oraz zanotował pięć asyst.