Lech Poznań: Dlatego Damian Kądzior nie trafił do „Kolejorza”
2021-07-19 16:14:10; Aktualizacja: 3 lata temuTo nie finanse zablokowały transfer Damiana Kądziora do Lecha Poznań - pisze Sebastian Staszewski na łamach Interii.
Na temat przenosin polskiego skrzydłowego z Eibaru do Lecha spekulowało się od kilku tygodni. W pewnym momencie wydawało się, że transfer jest naprawdę blisko realizacji. Finalnie jednak upadł. Początkowo pojawiały się informacje, że ze względów finansowych.
Kontrakt 29-letniego Kądziora z Eibarem jest ważny do 30 czerwca 2023 roku i Hiszpanie oczekują za niego około 500 tysięcy euro. Lech podobno był skłonny im tyle zapłacić. W dodatku przedstawił on ofertę indywidualnego kontraktu satysfakcjonującą samego zawodnika. To nie finanse były powodem braku transferu.
Jak podaje Staszewski, ostatecznego „zielonego światła” na jego przeprowadzenie nie dał Maciej Skorża. Trener Lecha dokładnie przeanalizował sytuację, wypytując o piłkarza, a także rozmawiając z nim samym. Już po tym był zainteresowany ściągnięciem go do Poznania, ale nie podjął ostatecznej decyzji o zakontraktowaniu skrzydłowego. Prawdopodobnie liczy on na jeszcze jakąś lepszą okazję transferową.Popularne
Według powyższego źródła przeprowadzka Kądziora do Lecha wciąż nie jest w stu procentach wykluczona, ale szanse na to są minimalne. Obecnie najbliżej mu do Piasta Gliwice, choć w grze mają być również kluby spoza Ekstraklasy.