Lech Poznań: Filip Marchwiński komentuje zmarnowaną sytuację. „Liczę, że następnym razem wpadnie”
2023-02-16 20:57:52; Aktualizacja: 1 rok temuFilip Marchwiński wypowiedział się na temat bezbramkowego remisu Lecha Poznań przeciwko FK Bodø/Glimt w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy.
Opromieniony zwycięstwem w Ekstraklasie przeciwko Wiśle Płock (1-0) Lech Poznań przystąpił do rywalizacji w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Przed podopiecznymi Johna van den Broma było zadanie niełatwe, bo mierzyli się na wyjeździe z FK Bodø/Glimt.
Pierwsza połowa rzeczywiście należała do Norwegów, ale wydaje się, że najlepszą okazję miał jednak Lech.
W 53. minucie znakomitym dośrodkowaniem popisał się Filip Szymczak. Piłka trafiła w pole karne pod nogi Filipa Marchwińskiego, ale ten skierował ją nad poprzeczkę.Popularne
Zaraz po rywalizacji ofensywny pomocnik wypowiedział się na antenie Viaplay na temat spotkania.
- Myślę, że jest to dobry wynik, ale rywal, jak i my, mieliśmy sytuację. Ja miałem świetną okazję i biorę to na klatkę. Liczę, że następnym razem w takich sytuacjach będę trafiał.
- Bodo zaprezentowało dobry atak pozycyjny. W drugiej połowie znaleźliśmy lepszy sposób i sprawiali sobie mniej sytuacji. Wynik 0-0 na takim terenie przed rewanżem w naszej twierdzy jest niezły.
- W Poznaniu na pewno pokażemy wyciągnięte wnioski. Moim zdaniem może być tylko lepiej - stwierdził.
Nie ma wątpliwości, że trener John van den Brom bardzo ufa Marchwińskiemu.
- Czuję duże zaufanie od trenera van den Broma. Oddaję mu swoją pracą na boisku. Spełniam zadania taktyczne i myślę, że powinien być z tego zadowolony. Chcę tylko poprawić swoje liczby. Cały czas robię postępy - zakończył.