Lech Poznań: Mikael Ishak mógł zarabiać olbrzymie pieniądze. Potwierdził otrzymanie ofert
2023-02-23 10:38:46; Aktualizacja: 1 rok temuNapastnik Lecha Poznań Mikael Ishak w rozmowie z Interia.pl przyznał, że w ostatnim czasie nie narzekał na brak zainteresowania.
Mikael Ishak zakończył sezon 2021/2022 z 18 trafieniami w Ekstraklasie. Lepszy pod tym względem był tylko Ivi López z Rakowa Częstochowa. Informacje transferowe na temat szwedzkiego napastnika Lecha Poznań pojawiały się regularnie. Wśród klubów nim zainteresowanych media wymieniały między innymi Galatasaray, Olympiakos czy Malmö FF. Sytuację podgrzewał fakt, że jego umowa była ważna tylko do 30 czerwca 2023 roku, co oznaczało możliwy wolny transfer po finiszu obecnych rozgrywek.
Sprawa wyjaśniła się w listopadzie, kiedy to Lech ogłosił podpisanie nowego kontraktu ze swoją gwiazdą. Połączył on obie strony do połowy 2025 roku. Według „Sportbladet” 29-latek z wynagrodzeniem rzędu miliona euro rocznie został najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii Ekstraklasy.
Po czasie Ishak opowiedział nieco więcej o zainteresowaniu ze strony innych zespołów.Popularne
- Miałem naprawdę dużo propozycji. Na przykład z czołowej drużyny z Grecji. Z czołowej drużyny z Ukrainy. Była ciekawa oferta z Belgii. A także z jednej z najlepszych drużyn ze Szwecji. Były też propozycje z topowych lig, chociaż z klubów walczących o utrzymanie. A ja nie chcę walczyć o utrzymanie. Jeśli chodzi o wielkie pieniądze, to dostałem oferty ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. To były olbrzymie kontrakty... Na zgrupowaniu w Dubaju do naszego hotelu przyjeżdżali ludzie, którzy chcieli mnie namówić na grę w tamtejszych klubach...
- To były szalone pieniądze, inny świat. Jedną z takich propozycji zostawiłem na mailu jako pamiątkę. Pamiętam rozmowę z moją żoną na temat przyszłości. Bardzo się jej w Poznaniu podoba, chciała tu zostać. Ale jak zobaczyła ofertę z Dubaju, to w jej oczach zauważyłem poruszenie (śmiech) - przyznał Szwed w rozmowie z Interia.pl (cała rozmowa TUTAJ).