Lech Poznań może sobie pluć w brodę. Mieli go na wyciągnięcie ręki, znowu błysnął [WIDEO]

2023-12-09 11:04:11; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Lech Poznań może sobie pluć w brodę. Mieli go na wyciągnięcie ręki, znowu błysnął [WIDEO] Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Lech Poznań latem rozglądał się za nowym skrzydłowy, a na celowniku znajdował się między innymi Kajetan Szmyt. Ofensywny pomocnik znowu błysnął i strzelił gola z Pogonią Szczecin na wagę remisu (3-3).

Po odejściu z Lecha Poznań Michała Skórasia, przez pewien czas wydawało się, że zastąpi go Kajetan Szmyt.

Dobry okres w barwach Warty Poznań skutkował zainteresowaniem usługami tego gracza ze strony wyżej notowanych ekip. Kilka razy z wysokości trybun obserwował go nawet John van den Brom.

Ostatecznie jednak Holender nie był na tyle zadowolony z jego poczynań, by poprosić klubowych działaczy o finalizację transferu.

Przy Bułgarskiej zdecydowano się postawić na pozyskanie Aliego Gholizadeha, który dopiero wraca po kontuzji.

Szmyt z kolei rozgrywa bardzo dobrą rundę i ponownie dał o sobie znać w piątkowy wieczór.

Jego Warta Poznań mierzyła się tego dnia z Pogonią Szczecin. Choć przegrywała już 1-3, to była w stanie wyrównać w końcówce. Autorem decydującej bramki był właśnie Kajetan Szmyt.

Dla 21-latka to już szóste trafienie w tym sezonie. Dodatkowo może pochwalić się jedną asystą.

Nie można wykluczyć, że w zimie ponownie ruszy ktoś po Szmyta. Jego kontrakt wygasa wprawdzie 30 czerwca 2025 roku, ale znajduje się w nim klauzula wykupu, opiewająca na milion euro.