Lech Poznań może wydać na niego bardzo duże pieniądze. „Będziemy decydować na wiosnę”

2024-11-25 23:40:39; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lech Poznań może wydać na niego bardzo duże pieniądze. „Będziemy decydować na wiosnę” Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Po Gwizdku

W trakcie letniego okna transferowego szeregi Lecha Poznań zasilił między innymi Patrik Wålemark. O szwedzkiego skrzydłowego wypożyczonego do Polski z Feyenoordu został zapytany dyrektor sportowy „Kolejorza” Tomasz Rząsa, który był gościem na kanale Po Gwizdku na YouTubie.

Patrik Wålemark to zawodnik, za którego Feyenoord zapłacił na początku 2022 roku ponad trzy miliony euro. Szwed występował w Eredivisie, ale w pewnym momencie zaczął borykać się z problemami zdrowotnymi. Po nich został wypożyczony do SC Heerenveen, a następnie trafił na tej zasadzie do Lecha Poznań.

W jego trykocie zdobył dotychczas cztery bramki w dziewięciu meczach Ekstraklasy. Dorobek naładował świetnym występem przeciwko Koronie Kielce, w którym zanotował hat-tricka.

Lech ma opcję wykupu 23-latka. Jak zasugerował kiedyś Dawid Dobrasz z Meczyki.pl mowa o kwocie między 1,8 miliona a 2,4 miliona euro oznaczającej pobicie swojego rekordu transferowego przez poznański klub.

O definitywny transfer piłkarza został zapytany Tomasz Rząsa.

- Czy już zrobiliśmy przelew? Jeszcze nie. Będziemy decydować na wiosnę. Umowa jest skonstruowana tak, że możemy zdecydować na koniec sezonu. Jest to wysoka kwota odstępnego, więc liczymy, że podtrzyma dobrą passę strzelecką i będzie grał jeszcze lepiej. Musi mieć liczby i dobrze się prezentować, żebyśmy byli w stanie zapłacić tę kwotę - powiedział działacz.

Sam piłkarz przyznał ostatnio w rozmowie ze Sportowefakty.wp.pl, że chciałby zostać w Poznaniu.

Nie ma co ukrywać, że oprócz samej formy zawodnika istotne w kontekście jego potencjalnego wykupu będzie to, na jakiej pozycji w ligowej tabeli Lech zakończy sezon i czy wejdzie do eliminacji europejskich pucharów.