Lech Poznań nie lepszy od Jagiellonii Białystok. Mistrz Polski rozbity przez Cracovię [WIDEO]
2025-07-18 22:40:39; Aktualizacja: 2 godziny temu![Lech Poznań nie lepszy od Jagiellonii Białystok. Mistrz Polski rozbity przez Cracovię [WIDEO]](img/photos/109069/1500xauto/ajdin-hasic-oskar-wojcik.jpg)
Na inaugurację Ekstraklasy także kibice Lecha Poznań doświadczyli „czarnego piątku”. Obrońcy mistrza Polski niespodziewanie ulegli Cracovii, i to aż 1:4.
Pierwsze dwa mecze kampanii w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce dostarczyły aż dziewięć goli. W teorii to miały być w miarę łatwe przeprawy dla faworytów do korony.
Tymczasem Jagiellonia poniosła klęskę przed własną publicznością na tle Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Straciła aż cztery gole i nie potrafiła strzelić ani jednego.
Wydawało się, że Lech – pomimo porażki z Legią w pojedynku o Superpuchar Polski – nie podąży aż tak lgnącą ścieżką. A jednak podopieczni Nielsa Frederiksena wsiedli do tego samego pociągu.Popularne
Krakowianie napoczęli defensywę „Kolejorza” już w drugiej minucie. Błąd Michała Gurgula na własnej połowie wykorzystał Filip Stojilković, który następnie sam wykończył akcję po odegraniu piłki od Ajdina Hašicia. Później zawodnicy zamienili się rolami, zawiązując akcję na 2:0 jeszcze przed upływem pół godziny rywalizacji.
Mistrz przegrywa od drugiej minuty! 👀
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 18, 2025
Filip Stojilkovic daje prowadzenie Cracovii! 🔥
📺 Mecz możecie oglądać na naszym YouTube: https://t.co/xAeqBxomHf pic.twitter.com/eLvkXp8jeA
HASIĆ! 2:0 dla Cracovii! 😯
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 18, 2025
Dzień niespodzianek w @_Ekstraklasa_! 👀
📺 Mecz trwa na YouTube: https://t.co/xAeqBxomHf pic.twitter.com/oBeAYhcPKY
Wydawało się, że Lech wróci do gry w miarę szybko. W doliczonym czasie pierwszej odsłony rzut karny na bramkę zamienił Mikael Ishak. Jak się ostatecznie okazało, to były jedynie złudzenia.
Mistrzowie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa! Mikael Ishak z golem kontaktowym dla @LechPoznan 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 18, 2025
📺 Mecz trwa na naszym YouTube: https://t.co/xAeqBxomHf pic.twitter.com/mhyycmOGx3
Pomimo dłuższego utrzymywania się przy piłce, brakowało pomysłu na skuteczne zagrożenie bramki Cracovii. Goście udowodnili, że są skuteczni do bólu. Jeszcze raz Hašić, a następnie Martin Minchew ustalił rezultat przy Bułgarskiej.
Cracovia show w Poznaniu! 😍
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 18, 2025
Hasić i Minchev dokładają po golu, goście prowadzą już 4:1! ⚽
📺 Mecz trwa na YouTube: https://t.co/xAeqBxomHf pic.twitter.com/wOzuG8ED5n
Tym samym dwa sensacyjne rozstrzygnięcia stały się faktem. Co ciekawe, pogromcy gigantów spotkają się ze sobą już w drugiej kolejce.
Lech musi jak najszybciej zapomnieć o kolejnej porażce, aby z dobrym nastawieniem wyjść na murawę i wykręcić dobrą zaliczkę na tle islandzkiego Breidabliku w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.