Lech Poznań nie szykuje niespodzianki „last minute”

2024-02-27 14:14:25; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Lech Poznań nie szykuje niespodzianki „last minute” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Piotr Koźmiński [Sportowefakty.wp.pl]

Lech Poznań nie planuje żadnych ruchów transferowych w samej końcówce okna - poinformował Piotr Koźmiński ze Sportowefakty.wp.pl.

Lech Poznań jest w gronie niewielu klubów z Ekstraklasy, które nie przeprowadziły zimą ani jednego transferu. Tak naprawdę doniesienia sugerujące taki scenariusz pojawiały się jeszcze przed formalnym otwarciem okna.

Pewne pytania zaczęły kształtować się pod koniec stycznia, kiedy to Artur Sobiech doznał kontuzji kolana w trakcie zgrupowania w Turcji, a „Kolejorz” potwierdził, że czeka go wielomiesięczna przerwa w grze. Niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy poznaniacy nie rozpoczną poszukiwań nowego napastnika do rotacji, ale tak się nie stało.

W międzyczasie Mariusz Rumak, który został następcą na ławce trenerskiej Johna van den Broma, przyznał w rozmowie Goal.pl, że najważniejszym „transferem” dla zespołu jest powrót do występów Bartosza Salamona po okresie ośmiomiesięcznej dyskwalifikacji nałożonej przez UEFA. Jednocześnie dał do zrozumienia, iż dział skautingu klubu przygotował listy na każdą pozycję, ale kroki w kierunku transferów zostaną poczynione tylko w przypadku uznania, że istnieje taka potrzeba.

Tej nie stwierdzono. Piotr Koźmiński pisze wprost - żadnej transferowej niespodzianki w wykonaniu Lecha we wtorek, a więc w ostatni dzień okna w Polsce, nie będzie.

Wieczorem „Kolejorz” zmierzy się z Pogonią Szczecin w ćwierćfinale Pucharu Polski (początek o 20:30). Działacze „Dumy Pomorza” również niczego dzisiaj nie szykują.

Więcej na ten temat: Polska Lech Poznań Ekstraklasa