Lech Poznań odpowiada na informacje o spięciu Pedro Tiby i Tomasza Rząsy

2021-02-08 10:00:53; Aktualizacja: 3 lata temu
Lech Poznań odpowiada na informacje o spięciu Pedro Tiby i Tomasza Rząsy Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Interia.pl | Krzysztof Stanowski

Krzysztof Stanowski poinformował za pośrednictwem Twittera, że po ostatnim meczu Lecha Poznań miało dojść do spięcia na linii Pedro Tiba - Tomasz Rząsa. O komentarz klubu poprosił dziennikarz „Interii”, Radosław Nawrot.

Pomimo transferowej ofensywy w wykonaniu wicemistrzów Polski gra podopiecznych Dariusza Żurawia pozostawia wiele do życzenia. Do tej pory rozegrali oni dwa mecze i oba zremisowali.

Słaba postawa drużyny może powodować tarcia w szatni oraz na najwyższych szczeblach w klubie. Do sytuacji, która potwierdzałaby tę tezę, miało dojść przy okazji ostatniego spotkania z Zagłębiem Lubin.

Według relacji Krzysztofa Stanowskiego w szatni zjawił się wówczas Tomasz Rząsa, który przyniósł pamiątkową koszulę Pedro Tibie. Był to wyraz uznania, ponieważ Portugalczyk rozegrał setne spotkanie w barwach Lecha Poznań. Zawodnikowi ten gest nie przypadł do gustu ze względu na niekorzystny moment i rzekomo wyprosił 47-latka.

Sprawę zbadał dziennikarz „Interii”, Radosław Nawrot. Skontaktował się on z klubem, który zaprzeczył, że taka sytuacja miała miejsce. Pomocnik „nikogo nie wyrzucał, ani nie zbeształ” - czytamy.

Po 16 kolejkach ekipa ze stolicy Wielkopolski plasuje się w ligowej tabeli dopiero na dziesiątym miejscu.