Lech Poznań rywalizował z nimi o Taofeeka Ismaheela. Wiadomo, ile oferowali

Lech Poznań dokonał zaskakującego transferu, w ramach którego na Bułgarską trafił Taofeek Ismaheel z Górnika Zabrze. O skrzydłowego zabiegał również turecki Samsunspor, ale zaoferowane 800 tysięcy euro nie okazało się przekonujące - informuje Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Poszukujący ofensywnych wzmocnień Lech Poznań zaskoczył w ostatnim czasie transferem przeprowadzonym wewnątrz Ekstraklasy z udziałem nowego skrzydłowego.

Do urzędującego mistrza Polski dołączył Taofeek Ismaheel. Nigeryjczyk został sprowadzony z Górnika Zabrze na zasadzie rocznego wypożyczenia z zawartą opcją wykupu.

Jeżeli pochodzący z Lagos zawodnik zbierze przy Bułgarskiej pozytywne recenzje i jednocześnie spełni oczekiwania, to działacze będą mogli pozyskać go na stałe za nieco ponad milion euro.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

Gwiazdor odezwał się do Legii Warszawa. Wyraził gotowość do transferu

Transfery - Relacja na żywo [31/08/2025]

Transfery - Relacja na żywo [02/09/2025]

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

150 milionów euro! Alexander Isak osiągnął porozumienie w sprawie rekordowego transferu

Next

Ciekawe informacje na temat transferu Ismaheela przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl. Okazuje się, że Lech musiał o niego powalczyć z tureckim Samsunsporem, który zaoferował Górnikowi kwotę w wysokości 800 tysięcy euro.

Zabrzańska drużyna nie była jednak usatysfakcjonowana takimi pieniędzmi i odrzuciła wspomnianą propozycję, by następnie zaakceptować tą nadesłaną przez przedstawicieli swojego ligowego rywala.

25-letni piłkarz przywędrował do Górnika latem poprzedniego roku, przenosząc się za 360 tysięcy euro z Lorient. Od tamtej pory skrzydłowy w trykocie polskiego klubu rozegrał łącznie 39 spotkań, a w nich strzelił trzy gole oraz zaliczył pięć ostatnich podań.