Lech Poznań wypożyczy dwóch zawodników

Lech Poznań wkrótce powinien dopiąć wypożyczenia Bartosza Tomaszewskiego oraz Filipa Wilaka. Obaj zawodnicy nie mają zbyt wielkich szans na grę w pierwszym zespole i prawdopodobnie zakotwiczą na zapleczu Ekstraklasy - donosi „Głos Wielkopolski”.

Lech Poznań rozpoczyna sezon Ekstraklasy w niedzielę. Na wstępie drużyna prowadzona od niedawna przez Nielsa Frederiksena zmierzy się u siebie z Górnikiem Zabrzem. Wydaje się, że zespół z Bułgarskiej będzie faworytem, ale przeciwnika w żadnym wypadku nie wolno lekceważyć. Tym bardziej że w poprzednim sezonie gracze Jana Urbana spisywali się bardzo dobrze.

„Kolejorz” pozyskał już dwóch zawodników - Alexa Douglasa i Bryana Fiabemę, lecz to nadal nie koniec nowych twarzy w drużynie duńskiego trenera. O potencjalnych nabytkach mówił zresztą w rozmowie z „Głosem Wielkopolski”.

- Wiele klubów chciałoby mieć gotową kadrę na start przygotowań, ale tak nie jest. Nie decydujemy o wszystkim sami. Jesteśmy zależni od innych klubów, od tego, co robią, oraz od zawodników. Jeśli jesteś największą rybą w morzu, wtedy możesz decydować o wszystkim, ale my nią nie jesteśmy. Więc musimy trochę poczekać. Staramy się jednak zrobić wszystko, co możliwe, jak najszybciej. Dla mnie jednak ważniejsze jest to, abyśmy dokonywali transferów dobrze, zamiast robić je bardzo szybko, a później stwierdzić, że to był zły wybór. Ważne jest, aby pozyskać odpowiednich zawodników z odpowiednimi umiejętnościami, zamiast sprowadzać kogoś bardzo wcześnie i nie być pewnym jakości zawodnika. Myślę, że to jest kluczowe. Wiadomo, że jako trener zawsze chcesz mieć gotową kadrę tak wcześnie, jak to możliwe. Myślę, że takie same ambicje ma dyrektor i właściciel klubu - wyznał.

Popularne

Previous

Marek Papszun zaciera ręce. Wielki powrót w zespole Rakowa Częstochowa coraz bliżej

Josué zaoferowany polskiemu trenerowi

Michał Żyro trenuje z nowym klubem

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa nie wzięło udziału w prezentacji drużyny. Mogą odejść

Raków Częstochowa finalizuje transfer z zaskoczenia. Napastnik na testach

Transfery - Relacja na żywo [17/07/2024]

Kacper Kozłowski blisko niespodziewanego transferu

Hansi Flick postawił na swoim! Wielki powrót do FC Barcelony po 11 latach [OFICJALNIE]

Next

Zanim jednak nowi gracze pojawią się przy Bułgarskiej, to klub opuszczą jeszcze dwaj wychowankowie. Jak wynika z wieści podawanych przez Maksymiliana Dyśko, barwy mają zmienić Bartosz Tomaszewski oraz Filip Wilak. Żaden z nich nie ma pewnego miejsca w kadrze, dlatego należy poszukać tu cennych minut. Wydaje się, że zakotwiczą na zapleczu Ekstraklasy.

Pierwszy z nich to nominalny stoper, który do tej pory występował głównie w rezerwach. Jeśli chodzi natomiast o skrzydłowego, to z nim wiązano duże nadzieje, ale na razie rozczarował. Wilak rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził w ramach transferu czasowego w Ruchu Chorzów.