Lech Poznań zdecydował w sprawie transferu Bryana Fiabemy
2025-01-04 11:47:28; Aktualizacja: 2 dni temuW ostatnich dniach sporo mówiło się o możliwym wypożyczeniu Bryana Fiabemy do jednego z klubów z Ekstraklasy. Młody atakujący nie sprawdza się w barwach Lecha Poznań, co tłumaczyłoby taki ruch. Klub z Bułgarskiej zamierza jednak pozostawić Norwega na wiosnę w swoich szeregach - zapewnia Dawid Dobrasz z Meczyki.pl.
Bryan Fiabema mimo młodego wieku może pochwalić się naprawdę interesującym CV. Jako spory talent norweskiej piłki trafił w 2020 roku do akademii Chelsea, gdzie występował regularnie w drugim zespole. Po ponad trzech latach spędzonych w zachodnim Londynie zdecydował się na zmianę otoczenia.
Urodzony w Tromsø atakujący uznał, że dobrym miejscem do dalszego rozwoju będzie Real Sociedad. Premierową i jedyną kampanię w Kraju Basków spędził w rezerwach. Przedstawiciel LaLigi naciskał na przedłużenie z nim współpracy, obiecując mu występy w pierwszej drużynie, lecz ten ostatecznie odmówił.
Po wymagających negocjacjach 21-latek trafił do Lecha Poznań. Jeśli ktoś myślał, że z miejsca będzie mocną częścią składu „Kolejorza”, to się srodze rozczarował. Popularne
Fiabema rozegrał w rundzie jesiennej 18 spotkań. Na ich przestrzeni zdołał tylko raz asystować. Na premierowe trafienie nadal czeka. Niels Frederiksen wykorzystuje go głównie w roli skrzydłowego.
W ostatnich dniach zrobiło się głośno w sprawie potencjalnego wypożyczenia Norwega do Korony Kielce, która walczy o utrzymanie. Czy rzeczywiście jest szansa na taki ruch?
Dawid Dobrasz na portalu Meczyki.pl dał jasno do zrozumienia, że plan ośmiokrotnego mistrza kraju jest taki, by Fiabema został na wiosnę przy Bułgarskiej. Dopiero latem będzie mogło dojść do transferu.
„Obecnie nie ma tematu wypożyczenia Bryana Fiabemy. Piłkarz jest od Szymczaka rok młodszy i na dzisiaj ma spędzić wiosnę przy Bułgarskiej” - napisał dziennikarz.
Wspomniany Szymczak ma większe szanse na zaliczenie przeprowadzki. Zainteresowanie wykazuje nim kilku klubów z Ekstraklasy, w tym GKS Katowice.
***
Lech Poznań zdecydował. Transfer Filipa Szymczaka tylko pod jednym warunkiem