Lech pozwany przez Wartę. W Poznaniu trwa walka o ponad 500 tysięcy euro za transfer Modera
2021-02-12 22:18:55; Aktualizacja: 3 lata temuWarta Poznań pozwała Lecha Poznań do Piłkarskiego Sądu Polubownego o uzyskanie należnego jej procentu z tytułu transferu Jakuba Modera do Brighton & Hove Albion, informuje "WP Sportowe Fakty".
Reprezentant Polski został pozyskany przez klub z Anglii w ostatnim dniu letniego okna transferowego za 10,5 miliona euro kwoty podstawowej z Lecha Poznań.
Następnie trafił od razu na zasadzie wypożyczenia do „Kolejorza”, które na mocy zawartych porozumień zostało skrócone w połowie trwających rozgrywek i dlatego środkowy pomocnik od kilku tygodni przebywa już w Brighton.
Przez ten czas przedstawiciele Lecha powinni wywiązać się z obowiązku przekazania pewnych części wspomnianej wyżej sumy na rzecz poprzednich klubów, z którymi był związany Jakub Moder.Popularne
Do tej pory ekipie z województwa wielkopolskiego nie udało się jednak przekazać ponad pół miliona euro Warcie, która przy jego odejściu do „Kolejorza” w 2014 roku zagwarantowała sobie prawo do otrzymania pięciu procent z tytułu ewentualnego przyszłego transferu gotówkowego z udziałem 21-latka.
Teoretycznie sprawa przekazania odpowiedniej kwoty na konto beniaminka Ekstraklasy powinna być prosta i łatwa do załatwienia, ale niestety domagają się jej dwa podmioty, które uważają, że to właśnie im się ona należy.
Pierwszym z nich jest Warta Poznań Spółka Akcyjna odpowiadająca od 2018 roku za kwestie piłkarskie. Z kolei drugim stowarzyszenie „Klub Sportowy Warta”, które zarządza pozostałymi sekcjami i przed laty dopinało kwestie związane z przeprowadzką Modera do Lecha Poznań, dlatego uważa, że teraz to właśnie jemu należy się otrzymanie ponad 0,5 miliona euro, a nie zespołowi piłkarskiemu, w którym zawodnik występował.
„Kolejorz” nie chce zajmować jednoznacznego stanowiska w tej sprawie i dlatego wstrzymuje się z przekazaniem wspomnianej sumy jednemu z wymienionych podmiotów.
W zaistniałej sytuacji Warta SA postanowiła podjąć stosowne kroki w celu potwierdzenia swoich racji przed Piłkarskim Sądem Polubownym, gdzie będzie domagać się przyznania należnej jej kwoty od Lecha Poznań.
- Skoro po stronie Lecha pojawiły się wątpliwości dotyczące płatności związanej z Jakubem Moderem, konieczne było skierowanie tej sprawy do kompetentnego i niezależnego organu. Chcemy doprowadzić do jasnej sytuacji, aby żadna ze stron takich wątpliwości już nie miała i wiedziała, gdzie te pieniądze mają trafić - powiedział mecenas Artur Meissner, prawnik beniaminka Ekstraklasy.