Lech testuje nowych piłkarzy

Po tym, jak Peruwiańczyk Miguel Vilallta nie przeszedł testów medycznych i przejdzie do poznańskiego Lecha dopiero zimą, "Kolejorz" testuje nowych zawodników. Dziś wieczorem do stolicy wielkopolski przylatuj(...)

Po tym, jak Peruwiańczyk Miguel Vilallta nie przeszedł testów medycznych i przejdzie do poznańskiego Lecha dopiero zimą, "Kolejorz" testuje nowych zawodników. Dziś wieczorem do stolicy wielkopolski przylatują dwaj gracze z Amreyki Południowej.

Pierwszy z nich to Kolubijczyk Roger Cambino, występujący na pozycji środkowego obrońcy.Ma 28 lat i obecnie występuje w Deportivo Universidad San Martin(Peru). Jak wiemy, Lech pilnie potrzebuje obrońców, bo sytaucja kadrowa jest kiepska. W Poznaniu jest tylko czterech nominalnych obrońców z ligowym doświadczniem.

Drugi z "latynosów" pochodzi z Argentyny i nazywa się Euzequiel Scarcione. Ma 21 lat jest środkowym pomocnikiem. Dotychczas występował w ekawdorskim Deportivo Cuenca.

Przez najbliższe dni obu zawodnikom będzie przyglądał się szkoleniowiec Lecha-Franciszek Smuda. Popularny "Franz", gdy prowadził jeszcze Zagłębie, sprowadził do Lubina Manueal Arboledę. I nie był to kolejny przeciętny grajek, tylko bardzo solidny środkowy obrońca. Jeśli po raz kolejny Smuda będzie "miał nosa", to nowi zawodnicy powinni być poważnymi wzmocieniami poznańskiej drużyny.