Lechia Gdańsk nad przepaścią. Trener zawiedziony postawą czołowych zawodników

Lechia Gdańsk nad przepaścią. Trener zawiedziony postawą czołowych zawodników
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Onet.pl

Lechia Gdańsk konsekwentnie tkwi na ostatniej lokacie ligowej tabeli, notując sześć porażek w ośmiu kolejkach. Trener, Maciej Kalkowski, jest zawiedziony postawą swoich podopiecznych, a szczególnie Mario Maločy i Dušana Kuciaka, o czym poinformował podczas konferencji.

Gdańszczanie mają problem. Poważny problem, który wychodzi na jaw tuż po spojrzeniu na ligową tabelę i zapoznaniu się z sytuacją wewnątrz klubu.

Czwarta siła poprzedniej edycji Ekstraklasy na ten moment jawi się jako główny kandydat do spadku, prezentując naprawdę alarmującą formę. Defensywna degrengolada i strzelecka niemoc ciążą na kadrze „Biało-Zielonych”, gruntując jej pozycję w ligowych odmętach.

Alarmujący jest również fakt, iż doświadczone persony w składzie nie wnoszą żadnego spokoju, prokurując niewytłumaczalne błędy. Sprawa ta szczególnie martwi szkoleniowca gdańskiej drużyny - Macieja Kalkowskiego. Trener skupił się na fatalnej dyspozycji Mario Maločy i Dušana Kuciaka. Ten drugi szczególnie się nie popisał, zaliczając iście komediowy występ, zwieńczony błędem, który przypieczętował porażkę gości z Pomorza.

- Kilku ludzi musi zejść na ziemię. Zawiodłem się na najbardziej doświadczonych zawodnikach, takich jak Dušan Kuciak czy Mario Maloča, którzy w kluczowych momentach zachowali się nieodpowiedzialnie. Interwencja Dušana wprowadziła trochę nerwowości. Czerwona kartka Maločy? Tak nie może zachowywać się piłkarz. Jesteśmy w bardzo ciężkiej sytuacji - ocenił tymczasowy trener.

Były kapitan Lechii nie krył słów krytyki względem własnej postawy, zrzucając większość winy za porażkę ze Śląskiem na własne konto.

- Mówię bez żadnej kurtuazji. Mecz przegrał Kalkowski zmianami i za to przepraszam kibiców Lechii. Nie trafiłem ze zmianami. Kilku ludzi musi zejść na ziemię. Trzeba wyjść na boisko i zdzierać tyłek dla Lechii, jeżeli ma być lepiej. Teraz siedzimy w szatni - połowa płacze, połowa nie wie co zrobić. Dziękuję zespołowi, że biegał, walczył, chciał tu wygrać - skwitował 48-latek.

Przed „czerwoną latarnią” Ekstraklasy mecz domowy z Jagiellonią. Po nim gdańszczanie będą mieli czas na dokładną analizę dalszych kroków, gdyż piłka klubowa ustąpi miejsca reprezentacyjnej na dwa tygodnie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy