Legia Warszawa będzie miała nowego napastnika. „To jeden z moich priorytetów”

Legia Warszawa w trakcie nadchodzącego okna transferowego zamierza konkretnie wzmocnić kilka pozycji. Do stolicy zawita jakościowy napastnik, co w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” zapowiedział Fredi Bobic.

Letnie okno transferowe będzie pierwszym poważnym sprawdzianem dla dyrektora sportowego Michała Żewłakowa, który stoi przed pilną potrzebą sprowadzenia do Legii Warszawa kilku jakościowych zawodników.

Pomóc w tym byłemu reprezentantowi Polski ma Fredi Bobic, a więc zatrudniony w kwietniu Niemiec, który objął przy Łazienkowskiej stanowisko „Head of Football Operations”.

Mowa o byłym dyrektorze sportowym Eintrachtu Frankfurt czy też Herthy. Doświadczenia z pewnością mu nie brakuje tak jak i również kontaktów, które postara się wykorzystać.

Popularne

Previous

Bajońska oferta dla gwiazdy Lecha Poznań?! Bardzo go chcą

POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem

Prezes Stali Mielec przyznał się do błędu. „Zatrudnienie go było kompletną pomyłką”

Korona Kielce dostała ofertę za Mariusza Fornalczyka. Prosto od konkurenta z Ekstraklasy

35 milionów euro za Jakuba Kiwiora?! Chce go siedmiokrotny triumfator Ligi Mistrzów

Kibice Lechii Gdańsk zostawili po sobie „prezent” na stadionie Pogoni Szczecin [FOTO]

To jest możliwe. Jan Urban rozmawia z klubem z Ekstraklasy

Widzew Łódź rezygnuje z głośnego transferu! Takich pieniędzy nie da

Next

Bobic w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” przyznał ostatnio, że wyznaczył już sobie pewne priorytety na nadchodzące okno transferowe, a jednym z nich jest sprowadzenie do Legii jakościowego napastnika.

- Będę próbował, to jeden z moich priorytetów. Mam przekonanie, że jeśli chcemy coś osiągnąć, to musimy mieć skutecznego snajpera. Współczesny futbol oczekuje od napastników wszechstronności. Ale my potrzebujemy nie tylko takich, którzy dobrze biegają w pressingu albo odnajdują się w fazach przejściowych. Potrzebujemy faceta, który wbiegnie w pole karne i po prostu strzeli tego pieprzonego gola - przyznał.

Legia i poszukiwania napastnika to żadna nowość. Już zimą stołeczny klub miał z tym przecież spory problem i ostatecznie postawił na transfer Ilły Szkuryna ze Stali Mielec.

Cała rozmowa z Fredim Bobicem jest dostępna tutaj.