Legia Warszawa: „eLKa” przed meczem z Cracovią w wozie VAR [WIDEO]

Po zakończeniu ligowego starcia Legii Warszawa z Cracovią (2:2) żywiołową dyskusję w sieci wywołało zachowanie pracownika technicznego na wozie VAR. W trakcie transmisji mężczyzna pokazał „eLkę”, czyli charakterystyczny gest kibiców stołecznej drużyny.

Zespół „Wojskowych” nie wykorzystał drugiej w tym roku wpadki Rakowa Częstochowa i nie odrobił paru punktów straty do aktualnego lidera Ekstraklasy po zanotowaniu remisu z Cracovią. W efekcie Legia Warszawa ma w dalszym ciągu siedem „oczek” straty do klubu prowadzonego przez Marka Papszuna.

Ten fakt był naturalnie jednym z głównych tematów dyskusji prowadzonej w mediach społecznościowych w kontekście przebiegu niedzielnego pojedynku.

Poza nim uwagę odbiorców zwróciło niestosowne zachowanie pracownika technicznego w wozie VAR, który w momencie znalezienia się na głównej antenie, kiedy to prezentowani są arbitrzy, pokazał w stronę kamery „eLKę”, czyli charakterystyczny gest kibiców stołecznej drużyny.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Kibice Lecha Poznań chcą tego transferu. Zimowy priorytet

Next

Takie okazanie sympatii klubowych przez mężczyznę wywołało oburzenie i pojawienie się sugestii, że prezentowane powtórki arbitrom i przekazywanie sugestii Piotrowi Lasykowi, prowadzącemu mecz, będą promować „Wojskowych”.

Oczywiście nic takiego nie mogło mieć miejsca, ponieważ to sędziowie na VAR-ze decydują, z której kamery chcą zobaczyć dane zdarzenie. Niemniej jednak zachowanie pracownika wywołało spory niesmak.

Paweł Gołaszewski z „Piłki Nożnej” przekonuje, że pociągnęło to już za sobą pewne konsekwencje w postaci odsunięcia mężczyzny od obsługi VAR-u w najbliższych ekstraklasowych spotkaniach.

Uuu no to panowie z VAR-u zrobili sobię presję od początku. "eLka" w wozie VAR@RafalRostkowski @MichaListkiewi1 @BorskiMarcin pic.twitter.com/RLVkNVhdbd

— Dynis Porwoł (@tomilo88) February 12, 2023