Legia Warszawa i Wisła Kraków go odrzuciły. Kilka lat później zagrał w Lidze Mistrzów

W ostatnich kilkunastu latach do zmagań w Lidze Mistrzów przystępowało wielu Polaków. Jednym z nich w barwach Steauy Bukareszt był Łukasz Szukała. 40-latek w wywiadzie udzielonym na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” zdradził, że przed wyjazdem do Rumunii agent zaproponował jego usługi Legii Warszawa i Wiśle Kraków, jednak polskie kluby odrzuciły możliwość zakontraktowania defensora.

Łukasz Szukała swoje pierwsze kroki w poważnej przygodzie z seniorskim futbolem stawiał na niemieckiej ziemi. To właśnie tam reprezentował barwy rywalizujących na zapleczu krajowej elity TSV 1860 Monachium, a następnie Alemannii Aachen. 

Jego kontrakt z drugim z wymienionych klubów wygasł w 2010 roku. W tamtym czasie nominalny środkowy obrońca wraz ze swoim agentem rozpoczęli poszukiwania nowego zespołu.

O kulisach były reprezentant Polski opowiedział w wywiadzie udzielonym na łamach „Przeglądu Sportowego Onet”.

Popularne

Previous

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

O tych słowach Dariusza Szpakowskiego jest głośno. Chodzi o Maxiego Oyedele

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Next

- Mogłem wyjechać do Norwegii, agent wysłał moje CV do Legii Warszawa i Wisły Kraków, ale te kluby mnie odrzuciły. Zainteresowana była tylko Arka Gdynia. Jednocześnie wydzwaniał do mnie Laurentiu Reghecampf, który był trenerem Glorii Bistrita. Kojarzył mnie z Alemanii, w której także występował. Odmówiłem mu trzykrotnie, ale on się nie poddawał. „Przyjedź, zobaczysz, nie będziesz żałował”. Miał rację, to była świetna decyzja, tam spełnił się mój „romanian dream”, chociaż na początku znajomi Niemcy się ze mnie śmiali. „Szukała w Rumunii, ale upadek!”. Przestali dopiero, jak wróciłem do Niemiec ze Steauą, z którą zagraliśmy w Lidze Mistrzów.

Szukała zasilił szeregi najbardziej utytułowanej drużyny w całej Rumunii latem 2012 roku. W zespole ze stolicy rozegrał łącznie 101 spotkań, w tym sześć w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

W następnych sezonach Polak przywdziewał także trykoty Al-Ittihad, Osmanlisporu oraz MKE Ankaragücü. Po półtorarocznym pobycie w tym ostatnim zakończył piłkarską karierę. 

Na swoim koncie uzbierał ponadto 17 występów w seniorskiej kadrze narodowej.

Cała rozmowa z Łukaszem Szukałą jest dostępna TUTAJ.