Legia Warszawa: Marek Gołębiewski po debiucie w roli trenera mistrza Polski
2021-10-28 18:05:34; Aktualizacja: 3 lata temuMarek Gołębiewski skomentował czwartkowy mecz 1/16 finału Pucharu Polski Legii Warszawa ze Świtem Skolwin (1:0).
Piłkarze Legii zaprezentowali się dzisiaj bardzo słabo i strzelili grającemu na co dzień w III lidze (czwarty poziom rozgrywkowy) rywalowi tylko jednego gola. Jego autorem był Lindsay Rose, który trafił do siatki w 35. minucie. To jego pierwsza bramka w koszulce warszawskiego zespołu.
- Cieszymy się ze zwycięstwa. Chciałbym pogratulować trenerowi drużyny przeciwnej. Wykonaliśmy cel. Teraz przed nami powrót do ciężkiej pracy. Czekamy na kolejne wyzwania.
- Wygraliśmy, przechodzimy dalej. Mamy teraz trochę czasu przed meczem z Pogonią. Wykorzystamy go na ciężką pracę i doskonalenie swojej dyspozycji.Popularne
- Martwi mnie kontuzja Lindsaya Rose’a. Nie mamy jeszcze ostatecznej diagnozy. Oby to nie było nic groźnego. Jestem odpowiedzialny za to, żeby w niedzielę wystawić najmocniejszy skład. W ostatnim czasie, w naszej drużynie było wiele urazów więc mam nadzieję, że ze zdrowiem Lindsaya wszystko będzie dobrze.
- Zostawiłem czterech zawodników w Warszawie - Filipa Mladenovicia, Ihora Kharatina, Josue i Andre Martinsa. Ci piłkarze w ostatnim czasie grali więcej i chciałem, żeby byli do mojej dyspozycji na niedzielne spotkanie z Pogonią - powiedział po ostatnim gwizdku Gołębiewski, dla którego był to debiut w roli trenera Legii.
Niedzielny mecz warszawian z Pogonią rozpocznie się o 17:30.