Legia Warszawa: Marek Gołębiewski przed meczem ze Spartakiem Moskwa. „Chciałem bardzo serdecznie pozdrowić trenera Marka Papszuna”
2021-12-08 13:14:56; Aktualizacja: 3 lata temuTrener Legii Warszawa Marek Gołębiewski wziął udział w konferencji prasowej przed czwartkowym meczem Ligi Europy przeciwko Spartakowi Moskwa.
Czwartek to dzień, w którym poznamy ostatnie rozstrzygnięcia w ramach fazy grupowej Ligi Europy. Z punktu widzenia polskiego kibica do najciekawszej potyczki dojdzie przy ulicy Łazienkowskiej. To właśnie tam miejscowa Legia podejmie Spartak Moskwa.
Pomimo tego, że podopieczni Marka Gołębiewskiego przegrali trzy ostatnie mecze, to nadal mają wszystko w swoich rękach i w razie zwycięstwa nad Rosjanami, zameldują się w kolejnej fazie europejskich pucharów.
- Musimy ten mecz wygrać, będziemy grać bardziej ofensywnie niż z Leicester City i z Napoli. Mamy dziś jeszcze jeden trening i będziemy doskonalić rozwiązania taktyczne. Musimy zagrać nieco inaczej, ponieważ musimy wygrać to spotkanie - stwierdził.Popularne
- Uważam, że jutrzejszy mecz jest niezwykle istotny z perspektywy finansowej i dalszego rozwoju klubu. W lidze nie idzie nam najlepiej, chcemy odwrócić tę kartę i wygrać czwartkowe spotkanie, a także odnieść sukces w Pucharze Polski. Myślę, że mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że czeka nas jutro najważniejszy mecz - dodał Gołębiewski.
Szkoleniowiec przyznał jednocześnie, co jego zdaniem powoduje przeciętną postawę stołecznej ekipy w ostatnich tygodniach.
- Nie jest łatwo godzić ligę i puchary, widać to po losach innych drużyn z naszej grupy, tylko Napoli dobrze radzi sobie w lidze. Musimy zagrać mądrze w defensywie i być skuteczni w szybkim ataku. Jeżeli naszym celem jest zwycięstwo, musimy zagrać bardzo dobrze w obronie i strzelić przynajmniej jednego gola - powiedział.
Gołębiewski odniósł się także do plotek sugerujących, że nowym trenerem Legii Warszawa zostanie Marek Papszun.
- Chciałem bardzo serdecznie pozdrowić trenera Marka Papszuna, bo znamy się prywatnie. Na mnie te pogłoski nie wpływają, czy wpływają na zawodników? Trzeba ich zapytać. To są profesjonaliści i też nie zajmują się plotkami, a zawsze grają o zwycięstwo. Ja skupiam się na mojej pracy i wierzę, że jutro będziemy cieszyć się z wygranej - zakończył.
Początek czwartkowego meczu zaplanowano na 18:45.