Legia Warszawa: Miał być trening z nowym trenerem, ale... nie ma ani trenera, ani treningu. Zawodnicy chcą rozwiązywać umowy

Legia Warszawa: Miał być trening z nowym trenerem, ale... nie ma ani trenera, ani treningu. Zawodnicy chcą rozwiązywać umowy fot. FotoPyK
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Maciej Iwański

Legia Warszawa znajduje się w centrum wewnętrznego zamieszania. Do dymisji podał się Marek Gołębiewski, tymczasem dzisiejszy trening został niespodziewanie odwołany, a część piłkarzy chce rozwiązać swoje umowy z winy klubu, poinformował Maciej Iwański.

Absurdów i zamieszania w obozie Legii Warszawa ciąg dalszy. Sytuacja zespołu w tabeli Ekstraklasy jest coraz gorsza i nie pomogło nawet rozstanie z Czesławem Michniewiczem. Nowy trener, Marek Gołębiewski, nie zdołał dźwignąć mistrza Polski z dolnych rejonów tabeli i co gorsze dla „Wojskowych” - obecnie drużyna znajduje się na szarym końcu ligowej stawki.

Po porażce z Wisłą Płock szkoleniowiec podał się do dymisji i aktualnie poszukiwany jest jego następca. Jeszcze w niedzielny wieczór zdawało się, że w zasadzie formalnością jest zatrudnienie Leszka Ojrzyńskiego, który mógłby poprowadzić już poniedziałkowy trening. Tak się jednak nie stanie, ponieważ nadal niczego nie sformalizowano, a ponadto... odwołano sam trening.

Maciej Iwański z TVP Sport poinformował, że w klubie panuje spore zamieszanie po niedzielnych zdarzeniach. Nie dość, że nie ma trenera, to dużo chaosu spowodowała wizyta pseudokibiców w klubowym autokarze. Niektórzy piłkarze mieli zostać nawet pobici i aktualnie sprawa jest wyjaśniana.

Jak na razie Legia Warszawa nie wydała oświadczenia w sprawie odwołania treningu. Sytuacja jest jednak bardzo napięta. Zajście z autokaru wywarło duży wpływ na część graczy, którzy teraz chcą rozwiązać swoje umowy z winy klubu. Uzasadnieniem jest, iż Legia Warszawa miała nie zapewnić im odpowiednich warunków bezpieczeństwa. Jeśli faktycznie doszłoby do zrywania kontraktów, klub może liczyć się nawet z wielomilionowymi stratami.

Jeśli chodzi zaś o nowego trenera, na decyzje będzie trzeba najpewniej poczekać do późniejszych godzin popołudniowych lub nawet wieczornych.

Z góry wiadomo, że ktokolwiek objąłby stanowisko po Marku Gołębiewskim, nie będzie miał zbyt dużo czasu nawet na przedstawienie się zawodnikom.

„Legioniści” grają kolejny mecz już w środę przeciwko Zagłębiu Lubin w ramach zaległej trzeciej kolejki Ekstraklasy (mecz został przełożony ze względu na udział Legii w europejskich pucharach).

Legia Warszawa zajmuje ostatnie, 18. miejsce w tabeli, mając 12 punktów, tyle samo co Warta Poznań i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Zespół ma jeszcze jeden zaległy mecz, wspomniany z Zagłębiem Lubin, a do bezpiecznego Górnika Łęczna brakuje trzech oczek.

Więcej na temat: Legia Warszawa Polska

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy