Legia Warszawa oburzona w sprawie Frediego Bobica. To nie jest prawda

2025-05-01 11:09:59; Aktualizacja: 4 godziny temu
Legia Warszawa oburzona w sprawie Frediego Bobica. To nie jest prawda Fot. Hertha BSC
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Tomasz Włodarczyk [X]

Legia Warszawa zatrudniła niedawno Frediego Bobica. W zagranicznych mediach pojawiły się doniesienia, że ten będzie wypełniał swoje obowiązki z Berlina, gdzie ma swoje mieszkanie. Jak łatwo się domyśleć, taka informacja nieszczególnie przypadła do gustu kibicom. Stołeczny klub całkowicie zdementował jednak ten temat - przekazał Tomasz Włodarczyk.

Legia poszerzyła swoje struktury o stanowisko „Head of Football Operations”, na którym zasiadł działacz z doświadczeniem w Bundeslidze, a więc Fredi Bobic.

Jego głównym celem jest stworzenie jednolitej wizji rozwoju obejmującej zarówno drużyny młodzieżowe, jak i seniorską. Niemiecki specjalista ma być odpowiedzialny za przebudowę sportowego zaplecza klubu - od wdrożenia nowoczesnych narzędzi analitycznych po poprawę efektywności codziennych działań operacyjnych. Jednym z kluczowych elementów jego pracy ma być także gruntowna reorganizacja procesu skautingu i transferów. Tak przynajmniej prezentują się założenia współpracy.

Biorąc pod uwagę złożoność obowiązków 53-latka, dziwić mogły doniesienia mówiące, że będzie on pracował zdalnie z Berlina. Do informacji podawanych przez niemieckie media odniosła się Legia.

- W niemieckiej prasie pojawiła się informacja, że Bobic będzie nadzorował swoją pracę z Berlina, gdzie mieszka. Wprost zapytałem, czy to jest prawda, bo to wydaje się dziwne i byłoby brakiem szacunku dla Legii. Legia mówi, że „nie”. On wynajęte mieszkanie w Warszawie, sprowadził swoje rzeczy. Nie jest daleko do Berlina - przekazał na kanale Meczyki.pl Tomasz Włodarczyk.