Legia Warszawa sfinalizowała głośny transfer. „Wszystko zostało dopięte”

Legia Warszawa zdecydowała, że to odpowiedni moment, by zakończyć współpracę z Josué. Dyrektor sportowy Jacek Zieliński przekazał już tę informację samemu zawodnikowi. Następnym krokiem będzie zatem oficjalnie pożegnanie.

Odejście Portugalczyka nakłada na działaczach obowiązek sprowadzenia odpowiedniego następcy. Wkrótce tak się stanie. 

Szeregi 15-krotnego mistrza kraju wzmocni dobrze znany przy Łazienkowskiej Luquinhas. Sprawa jest już przesądzona.

Brazylijczyk od lipca 2019 do lutego 2022 był zawodnikiem Legii Warszawa, notując dla niej 110 występów, dwanaście bramek i 18 asyst. Później grał w New York Red Bulls i w rodzimej Fortalezie.

W ojczyźnie nie zachwycił, nie potrafiąc przebić się do pierwszego składu. 

Fortaleza, która zapłaciła za Luquinhasa ponad milion euro, otworzyła się zatem na zakończenie współpracy.

Jak donosi portal Legia.Net, przenosiny 27-latka do Legii są dopięte. Lada moment pojawi się on w Warszawie, gdzie zamieszka wspólnie z rodziną. Wypożyczenie ma zawierać opcję wykupu, która zostanie aktywowana po wpłacie 1,5 miliona euro.

Gonçalo Feio powinien otrzymać latem więcej nowych zawodników. Na liście potrzeb znajdują się obrońca, wahadłowy, środkowy pomocnik oraz jeden lub dwóch napastników - niewykluczone, że jednym z nich będzie Kyllian Corredor.

***

Legia Warszawa marzy o tym transferze. „Bardzo intensywne rozmowy”