Legia Warszawa sięgnie w końcu po nowego napastnika?! „Do zrobienia w kilka godzin. Piłkarz chce”

2025-02-06 07:24:23; Aktualizacja: 2 godziny temu
Legia Warszawa sięgnie w końcu po nowego napastnika?! „Do zrobienia w kilka godzin. Piłkarz chce” Fot. HŠK Zrinjski Mostar
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Piotr Koźmiński [X]

Legia Warszawa nie może uporać się z zadaniem poszukania nowego napastnika. Kandydatów miała kilku, ale dotychczas żaden z nich nie został sprowadzony na Łazienkowską. Czy w przypadku Nardina Mulahusejnovicia będzie w końcu inaczej? „Cena jest znana, piłkarz chce” - napisał Piotr Koźmiński.

Legia Warszawa dość niespodziewanie finalizuje transfer Vladana Kovačevića, który kompletnie nie sprostał wymaganiom walczącego o trofea Sportingu. Były mistrz Polski z Rakowem Częstochowa wraca do Ekstraklasy na odbudowę.

Stołeczna ekipa załatwiła sprawę 26-latka błyskawicznie. Taką samą skutecznością nie może pochwalić się w kontekście nowego napastnika.

Ioannis Pittas, Róbert Boženík, Lasse Nordås, Benjamin Källman... Każdy z nich jeszcze do niedawna znajdował się na liście życzeń 15-krotnego mistrza kraju. Żaden z nich ostatecznie nie dołączy do zespołu Gonçalo Feio.

- Pittas, Nordas, Bozenik? Myślę, że możecie skreślić te nazwiska. Transfery lubią ciszę, to niełatwe w Legii, więc choćby raz spróbujmy zrobić coś tak, by została zachowana tzw. tajemnica służbowa - oznajmił portugalski szkoleniowiec, cytowany przez portal Legia.Net.

Sprawa Källmana prezentuje się nieco inaczej. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca bieżącego roku, a więc teoretycznie temat ten może jeszcze powrócić. Problem polega na tym, że Legia potrzebuje kogoś „na teraz”. Nie jest całkowicie wykluczone, że tym kimś zostanie Nardin Mulahusejnović.

O potencjalnym sprowadzeniu Bośniaka informował zaledwie kilka dni temu Piotr Koźmiński. Dziennikarz uważa, że negocjacje w tym przypadku mogłyby potoczyć się naprawdę sprawnie.

„To jest wg mnie do zrobienia w kilka godzin. Bo cena jest znana, piłkarz chce, itd itd.. Ale być może Legia nie jest przekonana. Do czego ma prawo” - napisał na platformie X przedstawiciel Goal.pl.

Były młodzieżowy reprezentant Bośni i Hercegowiny (U-21) ma na koncie 23 występy w tym sezonie, w których zdobył 13 bramek i zaliczył jedną asystę. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. Warto dodać, że nie tak dawno poważnie interesował się nim Raków Częstochowa. 

Zrinjski Mostar oczekuje za 26-latka około 700 tysięcy euro.