Legia Warszawa szuka następcy Artura Boruca. Dwóch kandydatów do transferu

2021-12-19 09:07:28; Aktualizacja: 2 lata temu
Legia Warszawa szuka następcy Artura Boruca. Dwóch kandydatów do transferu
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Przegląd Sportowy

Kontrakt Artura Boruca z Legią Warszawa obowiązuje tylko do 30 czerwca 2022 roku i nic nie wskazuje na to, że współpraca obu stron zostanie przedłużona. Mistrz Polski rozgląda się za nowym bramkarzem, a na ten moment w orbicie zainteresowań znajduje się dwóch graczy - informuje „Przegląd Sportowy”.

41-latek to absolutnie kluczowy piłkarz „Wojskowych”, tak na boisku, jak i w szatni. Podczas dwumiesięcznej pauzy spowodowanej problemami zdrowotnymi widać było gołym okiem, że to właśnie „King Artur” jest tym, kogo najmocniej brakuje.

Golkiper wrócił już do gry, a w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin zachował czyste konto, już po raz trzeci w swoim ósmym ligowym występie w tym sezonie.

Kariera Boruca chyli się jednak ku końcowi i coraz bardziej prawdopodobny wydaje się jego rozbrat z futbolem po zakończeniu bieżącej kampanii. Mając to na uwadze, Legia Warszawa próbuje się do tego przygotować.

Jak podaje „Przegląd Sportowy”, na liście życzeń mistrza Polski znajdują się Bartosz Białkowski oraz Rafał Strączek.

34-latek aktualnie występuje w Millwall, ale zdążył już wyrazić swoją gotowość do gry przy Łazienkowskiej.

– Moim marzeniem zawsze była i jest gra w Legii – wyznał nie tak dawno.

Jeśli chodzi o 22-latka związanego ze Stalą Mielec tylko do 30 czerwca 2022 roku, on na brak ofert nie narzeka. Mariusz Piekarski, jego agent, w rozmowie ze stacją

CANAL+ zauważył, że odnotował zainteresowanie z zagranicy, ale potwierdził również, że warszawiacy sondują możliwość sprowadzenia utalentowanego bramkarza.

Nie jest wykluczone, że Strączek w styczniu zostanie wykupiony, by zaraz potem wrócić na wypożyczenie do Mielca.

To na dzisiaj główni kandydaci do zajęcia miejsca byłego etatowego reprezentanta Polski, który ponownie w Legii gra od połowy 2020 roku.