Legia Warszawa ustaliła kwotę na wydatki na letnie okno. Szaleństw nie będzie...

Legia Warszawa ustaliła kwotę na wydatki na letnie okno. Szaleństw nie będzie... fot. ninopavisic / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus
Źródło: TVP Sport

Półtora miliona euro to kwota, jaką Legia Warszawa będzie dysponować na prowizje i pensje dla zawodników pozyskanych w trakcie letniego okna transferowego. Potwierdził to dyrektor sportowy klubu Jacek Zieliński.

Legia Warszawa od kilku miesięcy mierzy się z kryzysem sportowym, który może doprowadzić również do sporych problemów finansowych. Wiele wskazuje na to, że ekipa ze stolicy Polski nie zagra w przyszłej edycji europejskich pucharów. Największe szanse na osiągnięcie tego miała dzięki zwycięstwu w rozgrywkach Pucharu Polski, lecz w minioną środę uległa w półfinale z Rakowem Częstochowa.

Legia Warszawa wciąż może zająć czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy, które pozwoli na grę w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy UEFA. By tak się stało, musi do końca sezonu osiągać zdecydowanie lepsze wyniki, niż znajdujące się przed nią ekipy. Do Lechii Gdańsk traci aktualnie osiem punktów.

Ta sytuacja sprawia, że latem stołeczna drużyna nie poszaleje na rynku transferowym. Dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński zapowiada kwotę 1,5 miliona euro, a w tych środkach będą pieniądze przeznaczone na prowizje i pensje. Trudno spodziewać się natomiast transferów gotówkowych.

- Teraz w budżecie przewidziana jest pewna kwota na transfery. To półtora miliona euro. W tych środkach będą pieniądze na prowizje i pensje. Nie będziemy szaleć w kwestii zakupów, bo nie stać nas na transfery gotówkowe, ale nasz budżet na warunki kontraktowe może być konkurencyjny w kontekście innych klubów. Nie tylko tych w Polsce, ale też w Europie – mówi Zieliński.

Bliski dołączenia do Legii Warszawa jest również długo wyczekiwany następca Luquinhasa, który zimą odszedł do Stanów Zjednoczonych. Zieliński mówi, że finalizacja transakcji jest już blisko, lecz nie chce zdradzać personaliów nowego zawodnika.

- Mamy bardzo podobnego piłkarza, negocjujemy już warunki. Szybki, ma drybling, podobne warunki fizyczne. Narodowości i ligi nie podam, to obcokrajowiec. Ale mogę zdradzić, że biegnąc, rozwija nawet 34 kilometry na godzinę – dodaje Zieliński.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Występował w Premier League i LaLidze, zasilił pierwszoligowca. Hitowy transfer na zapleczu Ekstraklasy [OFICJALNIE] Występował w Premier League i LaLidze, zasilił pierwszoligowca. Hitowy transfer na zapleczu Ekstraklasy [OFICJALNIE] Dawid Szulczek: To jedyny klub, z którym rozmawiałem Dawid Szulczek: To jedyny klub, z którym rozmawiałem Xabi Alonso zdecydował. Jeszcze dziś konferencja prasowa Xabi Alonso zdecydował. Jeszcze dziś konferencja prasowa L'Equipe: Reprezentacja Polski zainteresowana znanym selekcjonerem L'Equipe: Reprezentacja Polski zainteresowana znanym selekcjonerem Robert Lewandowski za 500 tysięcy euro?! Znany klub przegapił życiową okazję Robert Lewandowski za 500 tysięcy euro?! Znany klub przegapił życiową okazję „Erik Expósito był jedną nogą w nowym klubie” „Erik Expósito był jedną nogą w nowym klubie” Waldemar Sobota ponownie w reprezentacji Polski? Była gwiazda Śląska Wrocław radzi sobie w nowej dyscyplinie Waldemar Sobota ponownie w reprezentacji Polski? Była gwiazda Śląska Wrocław radzi sobie w nowej dyscyplinie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy