Legia Warszawa wybrała zamiast niego Wahana Biczachczjana. Teraz ma trafić do Lecha Poznań

Kibiców Lecha Poznań z pewnością uradowała wiadomość o zbliżającym się transferze Luisa Palmy. Co ciekawe, skrzydłowy mógł już trafić do Ekstraklasy, a konkretniej do Legii Warszawa. Ostatecznie stołeczny klub postawił na Wahana Biczachczjana - ujawnił Paweł Gołaszewski.

Zgodnie z ostatnimi informacjami bardzo blisko dołączenia do Lecha jest Luis Palma. Skrzydłowy znajduje się na wylocie z Celticu, w którym, mimo obiecujących początków, nie zdołał zaistnieć na dłużej.

25-latek spędził rundę wiosenną na wypożyczeniu w Olympiakosie. Na greckiej ziemi uzbierał dwanaście występów, bramkę i asystę. Nie przekonało to klubu z Pireusu do aktywowania opcji wykupu. 

Na podobnej zasadzie Palma ma dołączyć wkrótce do Lecha. Co ciekawe, już wcześniej mógł wylądować w Ekstraklasie.

Popularne

Previous

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Zaskakująca propozycja dla Afimico Pululu

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Legia Warszawa chce rozchwytywanego bramkarza

Jan Urban chce go mieć w sztabie. W CV praca w Atlético Madryt, Athleticu czy... Legii Warszawa

Legia Warszawa zaoferowała za niego dwa miliony euro. Klub zapalił „zielone światło”

Next

Reprezentant Hondurasu mógł wzmocnić zimą Legię Warszawa. Do transferu nie brakowało wiele. Na drodze stanął ówczesny trener, Gonçalo Feio.

„Luis Palma był zimą blisko Legii Warszawa. W grę wchodziło wypożyczenie z wysoką klauzulą wykupu. Trener wolał piłkarza na transfer definitywny, więc sprowadzono Wahana Biczachczjana” - ujawnił Paweł Gołaszewski. 

Luis Palma był zimą blisko Legii Warszawa. W grę wchodziło wypożyczenie z wysoką klauzulą wykupu. Trener wolał piłkarza na transfer definitywny, więc sprowadzono Wahana Biczachczjana https://t.co/SKjK1w27ni

— Paweł Gołaszewski (@golaszewski_p) July 17, 2025

Początki Ormianina przy Łazienkowskiej nie należą do imponujących. Na wiosnę zdołał on zaliczyć zaledwie asystę w piętnastu meczach. Dorobek bramkowy otworzył niedawno - w Superpucharze Polski z Lechem Poznań.