Legio, musisz! Porażka Szwajcarów przybliżyła Polskę do wystawienia dwóch przedstawicieli w Lidze Mistrzów

2025-03-13 21:34:51; Aktualizacja: 4 tygodnie temu
Legio, musisz! Porażka Szwajcarów przybliżyła Polskę do wystawienia dwóch przedstawicieli w Lidze Mistrzów Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Historia polskiej piłki klubowej pisze się na naszych oczach?! To bardzo obiecująca zapowiedź, tym bardziej po tym, co się wydarzyło w Thunie. Szwajcarskie FC Lugano odpadło z rozgrywek Ligi Konferencji, a to bardzo krzepiąca wieść w naszym kraju.

Ranking UEFA to najprawdopodobniej najczęściej odwiedzana klasyfikacja przez sympatyków rodzimego futbolu. Pojawia się niepowtarzalna szansa, aby w sezonie 2026/2027 Ekstraklasę w eliminacjach do Ligi Mistrzów reprezentował już nie jeden, a dwa kluby.

Wszystko leży w rękach Legii i rywalizującej pośrednio o 15. miejsce w zestawieniu UEFA Danii, gdzie na linii frontu pozostała już tylko FC Kopenhaga. Wydaje się mało prawdopodobne, aby w 1/8 finału Ligi Konferencji przeszła ona faworyta rozgrywek, czyli londyńską Chelsea.

Zakładając, że optymistyczny scenariusz na Stamford Bridge się sprawdzi i „Lwy” wypadną za burtę, a Legia pokona przed własną publicznością Molde bez konieczności awansu, Polska jako liga zamelduje wykonanie zadania.

Stanie się tak, ponieważ rywalizująca o kluczową strefę Szwajcaria nie ma już żadnego przedstawiciela w Europie, więc nie poprawi swojej 17. pozycji.

FC Lugano niespodziewanie odpadło ze słoweńskim NK Celje. Choć odrobiło straty z nawiązką, to później straciło przewagę, dopuściło do dogrywki i pomimo osłabienia składu przez czerwoną kartkę zdołało utrzymać się na powierzchni, to i tak odpadło w konkursie rzutów karnych.

Warto nadmienić, że od 88. minuty w barwach Lugano na boisku zameldował się Kacper Przybyłko. Były młodzieżowy reprezentant Polski zmarnował „jedenastkę”.

Przy Łazienkowskiej trwa pierwsza połowa i plan jest doskonale realizowany. Bramkę na 1-0 w 34. minucie zdobył Ryōya Morishita.

Potencjalne odpadnięcie Legii przy remisie lub porażce nie pozwoli przeskoczyć 15. Danii, ale walka o dodatkowy slot LM się nie skończy. Jagiellonia Białystok wcześniej przeszła Cercle Brugge, pomimo przegranego 0-2 rewanżu.