Leroy Sané z ultimatum. A już witał się z gąską...
2025-05-06 19:57:17; Aktualizacja: 1 godzina temu
Leroy Sané ma dziesięć dni na zaakceptowanie lub odrzucenie otrzymanej propozycji kontraktowej od Bayernu Monachium po tym, jak niespodziewanie dokonał zmiany reprezentującej go agencji przed sfinalizowaniem negocjacji w sprawie przedłużenia wygasającej umowy - przekazują „Abendzeitung” czy „TZ”.
Wszechstronny skrzydłowy dawał bardzo długo do zrozumienia, że jest zainteresowany kontynuowaniem kariery na Allianz Arenie i w tym celu jest skłonny zaakceptować znaczące obniżenie zarobków.
Przedstawiciele utytułowanego klubu zastanawiali się przez kilka miesięcy, czy w ich interesie za słuszne należy uznać zatrzymanie 29-latka. Koniec końców usiedli z nim do rozmów, które zmierzały do szczęśliwego zakończenia.
Wówczas zupełnie niespodziewanie Leroy Sané zdecydował się na zmianę reprezentującego go agenta na Piniego Zahaviego, co postawiło pod poważnym znakiem zapytania sfinalizowanie dotychczasowych ustaleń.Popularne
Bayern Monachium wyrażał początkowo nadzieje na bezproblemowe dokończenie sprawy, ale teraz wiele wskazuje na to, że piłkarz nie jest usatysfakcjonowany pewnym ustaleniami i chciałby je jeszcze renegocjować. W dużej mierze rozchodzi się tu o brak jakiegokolwiek bonusu pod złożeniem podpisu pod nową umową, na co mogli nie tak dawno liczyć Joshua Kimmich czy Alphonso Davies.
Jednocześnie wydaje się, że doświadczony zawodnik nie ma większych zastrzeżeń do rocznej puli zarobków sięgającej 10 milionów euro z bonusami o łącznej wysokości pięciu milionów euro.
Zaistniały stan rzeczy wzbudził niepokój w strukturach „Bawarczyków”, na co wskazują słowa wypowiedziane przez dyrektora sportowego Christopha Freunda.
- Jesteśmy gotowi na to, że odejdzie w ramach wolnego transferu. Prowadzimy rozeznanie na rynku, jeśli pojawi się nowa sposobność, to będziemy musieli nad nią intensywnie popracować - odpowiedział działacz, cytowany przez Sport1, na pytanie dotyczące reakcji klubu na definitywne fiasko negocjacji.
Z kolei teraz „Abendzeitung” czy „TZ” przekazują, że Sané otrzymał ultimatum w postaci określenia się w przeciągu dziesięciu dni do oferty leżącej na stole.
Wielokrotny reprezentant Niemiec trafił na Allianz Arenę z Manchesteru City za 49 milionów euro latem 2020 roku.
W bieżących zmaganiach zanotował 13 trafień i pięć asyst w 43 występach.